nie widzę w temacie zbyt dużo "za"...ci Angole to maja narabane w głowie - kurwa tradycjonaliści, cheche - szczytem perwersji jest ichni wezeł samozaciskowy - nazwy nie pomnę (Perthybego, albo jakoś tak) - odsyłam do "Sztuki wiazania węzłów" Wacia - mozna sobie sprawdzic - jak złapie chwilę to zrobię skana i wrzucę - pośmiejemy się....
owszem zdaża mi się budowac stanowisko z liny w pewnych specyficznych okolicznosciach, bywa że angielskie (ale najcżeściej jakies hybrydy motam) - mianowicie przy wspinaniu zima u nas pod Kielcami, na drogach na własnej, w zespole - po wyjściu na wierzchowinę trzeba zasuwac do drzew oddalonych od krawędzi - liny jest 50m scianki 15m - jak juz sie pod te choinki wczołgam to przekładam linę, nie montuje taśm i karabinków żeby nie musiec się do likwidacji wczołgiwac;-)
popatrzmy na fotki z [
www.szkola-wspinania.pl]
i porównajmy stanowiska z liny (bo z taśmami to juz wogóle nie wytrzymuja porównania;-)
samonastawne:
"normalne"
i
angielskie
na angielskie potrzeba więcej liny żeby uzyskac te sama odległośc - w przypadku gdy stan jest na górze, ja sie pytam gdzie tu wpiąc przyrzad czy zamotac półwyblinke do ściągania? bez dodatkowego motania?
kierunkowe:
angielskie
fotki "normalnego"stanowiska kierunkowego z liny na stronie u Kuby brak - ale ja bym po prostu zpodał uszy zająca - jak wygląda ten węzeł to chyba wszyscy wiedzą...
i znów jakby ten sam powód - PC stanu mam oddalony od łącznika i znów na górze moge swobodnie wybierac linę...
nie chcę tu specjalnie deprecjonowac Angoli...ostatecznie im te stany sprawdzają sie w boju - kwestia upodobań - wynika to z lokalnych uwarunkowań....
....ale kurwa mnie kiedyś zgrzał koles w ścianie zimą co tematu do końca nie zgłębił - w szeroko pojetym Giewoncie zbudował sobie stan po angielsku - stan jak stan dobry prawie (bo od kosówek sie oddalił masywnie) - nie miał gdzie (nie wiedział? nie umiał?) wpiąc karabinek do półwyblinki to mnie ściągał z ósemki wpietej w uprząż - nie dośc że wybieranie było po chińsku (tak jakos na bok do ściany się ustawił), to ciekawe jak by sie uwalniał od ciężaru gdyby zaszła taka potrzeba, cheche...
to nie są złe stany - niemniej żadnych przewag w nich nie widzę
pozdr
dr know