hej
wspinam sie i zaczalem sie wspinac na swojej - tradycyjnie - w anglii
wiec innych stanowisk nie znam
taka jest tu chyba specyfika skal, glownie jednowyciagowe - w anglii, konczysz i jestes na "szczycie" nie w scianie wiec latwiej operowac wszytkim
problemow na pocztku troche mialem, teraz juz zadnych, robi sie to szybko i b.latwo,
wstawiam kosc w jedno miejsce, na to zakrecany, line przez karabola, potem do siebie do zakrecanego ciagne i wiaze wyblinka, powtarzam to dwa, trzy.... razy
na wielowyciagowej chodze na zmiane z partenerem wiec problemow niema, ale podejrzewam ze zmiana to nie problem, ale pocwicze
m