A moze juz wystarczy tej dyskusji? Tym, ktorzy mieli ochote potepic udalo sie blysnac mentorska forma. Opluwajacy rowniez moga spac spokojnie - pokazali na, co ich stac. Rozancowe Kolko Niepokalanych Wspinaczy wyrazilo swoje swiete oburzenie. Biczownicy uzyli repsznorow, wyrazili skruche i ruszyli na kleczkach ladowac na panelach, co by dziadkom z PZA nie odbierac dotacji na wyjazdy na pologie, posypane sniegiem rzechy. Opatrznosciowi mezowie znizyli sie do poziomu truglodytow drapiacych sie gdzie ich nie swedzi i zapalili maluczkim kaganek oswiaty.
Wciaz czekam na glos Ligii Polskich Rodzin i ksiedza Rydzyka.
PS. Gratulacje dla chlopakow z UKA i KW Warszawa za podziwu godna inicjatywe! Az mi dech zaparlo! Co za szybkosc! W dodatku spoleczna inicjatywa! Czola chyle! Mam nadzieje, ze rownie sprawnie bedziecie zdobywac fundusze na budowe na nowych scian, rozbudowe istniejacych, treningi dla dzieciakow i pomoc w zdobyciu funduszy na ciekawe wyprawy. Sciskam za Was kciuki, liczac, ze PZA odbierze chlopakom pieniadze (zaspakajajace ulamek wyprawowych potrzeb) i w koncu bedzie mozna pograzyc sie w slodkim marazmie, nierobstwie i samozadowoleniu wyniakajacym z pokonania ekstremalnych szostek w Tatrach.