Niestety Harry, trafiles jak kula w plot. Rzeczywiscie, zwrotu "w tym kraju" uzywam jako osobliwego. Nie wynika to jednak z moralnego wygodnictwa, ale przeciwnie, z tego, ze bardzo mnie boli, ze jest tu tak, jak jest.
Uzywam go dlatego, ze w mowiac "w tym kraju" chce zaznaczyc, ze ja sie z tym nie identyfikuje. Dla mnie brzmi to dosadniej.
Jezeli Polske traktowac jako kraine, to jestem do niej bardzo przywiazany. Jesli jako spoleczenstwo, to chce mi sie od niej rzygac.
Sytuacja jest zupelnie tragiczna na prowincji, gdzie wszechobecne chamstwo zmieszane jest z nieskazeniem jakakolwiek wiedza.
Pozdr.