Wybacz mi kobab, nie chce byc niegrzeczny... ale jesli to nie prowokacja to to juz traci troche absurdem :) Kij w nery z trudnosciami, ale elementarne umiejetnosci powinenes posiadac (zjazdy, osadzanie kosci). Pomysl o tym, zanim sie ubijesz albo dostarczysz roboty chlopakom z TOPRu. Wszystko jest fajnie, ladnie- do czasu jak cos sie nie spieprzy. Jesli wiec koniecznie chcesz eksperymentowac na podstawie wiedzy ksiazkowej to przynajmniej przecwicz to sobie wczesniej gdziekolwiek, np w skalach. W razie czego moze tylko stluczesz tylek zamiast pocalowac piargi ;-) Wiedza teoretyczna jest gowno warta jak zaczyna byc nieciekawie. Tak czy inaczej- powodzenia.
pozdr