Szalony Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> <straty dla rosji, zwłaszcza wizerunkowe,
> wynikające z katastrofy tego samolotu, z tymi
> osobami, w tym miejscu są nieporównywalnie
> większe niż ewentualne zyski.
>
> Wymień te straty wizerunkowe.
> Na chwilę obecną.Nikt przecież nie dostarczył
> przekonującego dowodu że był to zamach.
> Co więcej-żadne polskie tzw oficjalne czynniki
> nawet tego nie rozważają!
> Rozważanie-takiej możliwości- nawet bez
> wskazania rosyjskiego adresata-byłoby zapewne
> jaka "stratą wizerunkową"-tymczasem postępujemy
> tutaj z Rosja jak z jajkiem.
> Niemniej wymieniaj te straty.
to banalne nawet cytowany przez tomaszka zwolennik zamachu ma takie zdanie: "Po drugie – całkiem czym innym jest zachowanie rosyjskich władz. Owszem, postępują one elegancko i nie robią żadnych trudności, ale trudno uwierzyć, żeby przyczyną takiego postępowania była jakaś nagłą przemiana moralna. W to mogą uwierzyć jedynie najnaiwniejsi. Po prostu – dla państwa rosyjskiego śmierć znacznej części polskiej elity politycznej na rosyjskiej ziemi, w dodatku w miejscu tak symbolicznym jak Katyń, to olbrzymi problem wizerunkowy. Rosjanie we własnym interesie muszą zachowywać się wzorowo. "
wiarygodność rosji - która w naszym rozumieniu od zawsze była zerowa, wcale nie była taka w oczach np. unii - po takim zamachu wyszłoby, że jednak mieliśmy rację i nasza rusofobia ma żelazne przyczyny. wszyscy dostaliby bardzo wiarygodne potwierdzenie, że ruscy to małpa z brzytwą i że nie można traktować ich poważnie.
ale ty lepiej wymień zyski po stronie rosji - to znacznie bardziej karkołomne.
> Tezę o zamachu należy jedynie rozważyć-w
> kontekście innych możliwosci-tak jak w tytule
> watku-to MÓGŁ być zamach a nie BYŁ.
ależ rozważaj - tylko najpierw wskaż motywy, które da się choć trochę uprawdopodobnić...
>
> Nasuwa się natomiast inna refleksja.Na jakiej
> zasadzie "odtrąbiono" pojednania z Rosją?
> Nie mając do dyspozycji przynajmniej jakiejś
> bardzo przekonywującej wersji przyczyn tej
> katastrofy ustalonej( a przynajmniej po próbie
> ustalenia) przez czynniki międzynarodowe-tzn inne
> niż prokuratura rosyjska(faktycznie,śledztwo
> polskie jest przecież determinantą jej
> ustaleń)
a tu to ja się zgadzam - najpierw histeria z kaczyńskim na wawlu teraz histeria z pojednaniem. wychodzi, że polacy to stado baranów byle im miał kto głośno beczeć...
> Jak wymienisz już straty wizerunkowe które
> poniosła Rosja skutkiem tej(na chwile obecną)
> katastrofy-to wymień nam jeszcze KIEDY ROSJA(nie
> ZSRR, tutaj przykładów jest mnogość z
> zasadniczym dla mojego pokolenia:Czernobyl)NIE
> KŁAMAŁA I NIE MATACZYŁA?
> W sprawie Kurska?, Biesłanu?....
> Jak już znajdziesz Lota rosyjskiej
> prawdomówności -to czy ów osobnik jest
> świadectwem cnotliwości Sodomy którą
> właśnie opuścił?
rosja zawsze mataczyła i kłamała o czym my polacy świetnie wiemy - niemniej zmataczenie tej sprawy jest tak niewyobrażalnie trudne, że ryzyko podjęcia takiej właśnie operacji przez kgb świadczyłoby o całkowitym szaleństwie - a co by o nich nie mówić, w kurestwie są bardzo pragmatyczni...
> Całkiem prywatnie.Czy pojednałbyś się z
> człowiekiem któremu nie ufasz?
> Być może to mierzysz jakąś swoja miarą-wtedy
> po prostu powiedz.
ja się z nimi nie jednam, zadaj więc to pytanie komu innemu. za to odróżniam życzeniowe teorie spiskowe od brawury, niechlujstwa i pecha...