Z cztery albo pięć lat temu(!) robiłem wywiad z Leszkiem Cichym i już wtedy mówił on o nowych planach zagospodarowania Tatr przez TPN w których nie ma miejsca na obozwiska i chatki taternickie !!!!!!!!.Już wtedy prowadził rozmowy i negociacie by nie czynić z taterników gatunku wymarłego.Jeśli dobrze pamiętam była jedna duża przeszkoda(pewny będe kiedy znajdę i odsłucham taśmę) - tumiwisizm dużej części środowiska zajętego własnymi rozgrywkami personalnymi. Krótko potem na Zjeździe większość wolaa zastosować metodę strusia zamiast wesprzeć TPN w walce z olimpiadą(zasugerowa to jeśli dobrze pamiętam p. Słama) Co władze PZA z panem Świętym na czele zrobiły w obronie taternictwa przez ten czas? Piiiiiiiiiiiiiip....
Motyl