jacoos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Na pewno poza diagnozą masz też receptę na
> wylecznie zła które zalęgło się w PZA i nie
> pozwala nam, członkom tej organizacji, być
> pięknymi, młodymi, zdrowymi, bogatymi i
> sczęśliwymi. Zdradzisz ją jawnie?
> Czy znów uciekniesz w politykę i odwracanie kota
> ogonem?
Szanowny Wlodku
Pisze "szanowny" calkowicie bez ironii. Cenie Twoje zaangazowanie w sprawy taternictwa i Tatr.
Nie znaczy to jednak, ze mam miec takie same jak Ty opinie, poglady.
Donosy Bodzia na mnie nie zaslepiaja mi jasnosci widzenia. Cenie bodziowe osiagniecia wspinaczkowe, a jego donosicielstwo znacznie mniej.
Pisze nadal bez ironii. Doceniam takze to, ze macie odwage i chec publicznie dyskutowac tu na Brytanie. Inni dzialacze nie maja takiej odwagi cywilnej.
Sprawa najwazniejsza. Nowy prezes, ktory nie moze byc zaangazowany w polityke. Obecny calkowicie paralizuje dzialania Zarzadu. Janusz ma ogromny autorytet, ktory sluzy mu jedynie do pozbawienia reszty samodzielnosci.
Bez Janusza Zarzad ma szanse na podejmowanie inicjatyw prawnych, na wchodzenie w spory z organami panstwa czy samorzadow.
Utrwalilo sie bledne przekonanie, ze mamy swojego czlowieka w wyzszych sferach, ktory wsio zalatwi dla nas i za nas. Byl przeciez nawet vice w Europarlamencie. Nic bardziej blednego. Janusz nic nigdy za Zarzad nie zalatwi. I Bodzio i Wlodek i wielu innych moga byc znacznie lepszymi kandydatami na Prezesa niz byl Janusz. Macie szanse, bo macie chec. Janusz chce w PZA jedynie swietego spokoju.
Dodatkowo uwazam, ze Janusz jest politykiem posadzonym po bardzo, bardzo,bardzo zlej stronie. Ale to juz jest kwestia pogladow.
Janusz musi odejsc. Jak najszybciej.
Jesli nie wolno Wam koledzy publicznie zgodzic sie ze mna, to nie martwcie sie.
Mam kolejny punkt naprawy.
Tym razem nie musze przekonywac Wlodka. Juz raczej siebie. Ja jeszcze ludze sie, ze istnieje minimalna szansa na dalsze wspolzycie wspinaczy i jaskiniowcow. Ty Wlodku juz masz to raczej za soba. Byles jednym z filarow dyskusji o oddzieleniu sie i stworzeniu osobnej organizacji speleo. Trudno dzialaj. Ja chyba dam sie przekonac do rozdzielenia.
Tu musze wyjasnic, ze podobnie jak Ty Wlodku mam Karte Taternika Jaskiniowego i dzieki temu bardziej wszechstronne spojrzenie na to zagadnienie.
Trzeci problem czyli instruktorzy zostal juz czesciowo rozwiazany. Obecnosc Janusza tak sparalizowala PZA, ze prawie bez walki instruktorzy stracili mila ochrone PZA i zostali upanstwowieni. Pozostaje problem ogromnej nadreprezentacji instruktorow we wladzach PZA.
Instruktorem takze bylem, choc nie jestem i nie planuje reaktywacji. To takze pewna gwarancja mojej wiekszej obiektywnosci. Wam jest tu troche trudniej o bezstronnosc.
To tyle na poczatek.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2007-01-19 19:57 przez TomaszKa.