gilu Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A jednak...a co do przygotowania sciagi to coraz
> wieksza popularnosc stanowia gotowce przygotowane
> i sprzedawane (sic!) lub najnormalniej kserowane
> przed zaliczeniem/egzaminem. W takim momencie
> odpada etap nauki poprzez przygotowanie sciagi.
u nas było tak jak dałeś się złapać ze ściągą to twój pech ale jeśli ściąga była pisana ręcznie przez ciebie tylko ją traciłeś. wychodzono z założenia (niektórzy oczywiście wykładowcy) że skoro potrafiłeś przygotować ściągę to trochę z tego w łepetynie zostało ale jeśli ściąga była kserem lub drukowana to wyjazd za drzwi i miałeś przejebane na każdym następnym kolokwium, zaliczeniu czy wreszcie egzaminie.