Na ściąganie było i jest przyzwolenie. Człowiek sam ocenia czy warto sie nauczyć czy lepiej ściągnąć i mieć problem z głowy zwłaszcza jeśli jest to przedmiot marginalny i nie ma znaczenia większego. Zdarzają się takie przedmioty ja miałem edukacje ekologiczną a koleś myślał że to botanika i kazał nam się uczyć o roślinkach... Bez sensu
Po prostu ściągnąłem na dwa pytania a na jedno wiedziałem. Wicej nie będę tego miał. Problem z głowy.
Ogólnie nasza mentalność jest tak a nie inna i to chyba wsysamy już od małego. Kombinujemy a jak się nie da zakombinowac to trzeba się nauczyć. Życie i tak zweryfikuje nasze umiejętności...