tak starosta masz po niekad racje- wdalem sie w niepotrzebna puskowe, a nie o to mi chodzilo. mnie chodzilo o to, ze caly system jest do dupy. z taborow juz nic nie bedzie. to jest nr 1 ograniczajecy wspin. bo malo kogo bedzie stac na jakis dluzszy pobyt w schronisku w moku, gdzie ceny sa iscie westowe. a wyobrazmy sobie codzienne dymanie 20 km po szosie. nagle zrobienie jakiejkolwiek drogi staje sie mini ekspedycja. ale to tylko jedna z licznych bolaczek. bo wlasciwie jaka jest sytuacja np z tatrami zachodnimi, czy cos sie ruszylo w tej materii?
a jesli o czyza chodzi, to moze wyjasnie, ze ta historie opowiedzialo mi dwojka niezaleznych ludzi. mozesz teraz sobie probowac przdstawiac fakty w takim albo innym sietle, ale fakt pozostaje faktem, ze samemu meritum sprawy nie zaprzeczyles nigdy.
sprawe z mojej strony uwazam za zamknieta i wiecej w tej materii sie nie wypowiem.
"Cough cough, excuse me while I wipe the spray off my face" Will Gadd