Bouldering nie opiera się na ogranicznikach. Skąd ten pomysł Paszczu? Przejście Oli jest niewątpliwie niebywałe, co nie zmienia faktu, że drogi na Pochylcu są wirtualne (jak to określił zacny wspinacz z grodu Kraka). Wynika to chyba z faktu, iż mało jest takich skał jak Pochylec i dlatego jest on eksplorowany do granic absurdu. Drogi ponoć piękne, ale bez "lokersa" ani rusz. Bratkuprzez Bratku - Hyde Park
Jego pasją jest wspinanie, a jej pasją wspinacz. Jest to prosta jak drut zależność. Jak przestanie się oddawać wspinaniu, to przestanie być sobą (czyli osobą, którą poznałaś i Ci się spodobała). On musi się wspinać nie tylko dla siebie, ale i dla Ciebie, a Ty nic mu potrzebnego dla niego nie robisz. Wniosek też jest prosty jak drut: on Cibie nie potrzebuje, a Ty go bardzo potrzebujesz. Lepiej siprzez Bratku - Hyde Park
Przykro, to dopiero będzie, jak się natknie na "Kastrujące oblubieniece" w Rzędkach. Bratkuprzez Bratku - Hyde Park
Dzięki. Cieszę się, że żyjesz, bo dawno już nic od Ciebie nie dostałem na maila. Daj znać jak dotrzesz do skrzynki. Buziaki Kicku, Coś w tym jest, ale są granice, których przekraczać nie warto, bo można robić jedną drogę do usranej śmierci. Bratkuprzez Bratku - Hyde Park
hmm, wez i pomysl bartku... moze ktos wyniosl to wszystko po zawodach, a w niedziele byly zawody judoprzez Bratku - Hyde Park
Zamiast przepraszać za niedociągnięcia, powinieneś zbierać podziękowania i pochwały. Zajebiste przystawki, no i muza w tle też niczego sobie. Chyba wszystkim bardzo podoba się formuła eliminacji. Można się powspinać. Było super i tyle. Bratkuprzez Bratku - Hyde Park
Tak! Jak słońce się pojawia na nieboskłonie, to zaczynam gardzić panelem. Bratkuprzez Bratku - Hyde Park
Gratulacje dla organizatorów. Super przystawki i świetna organizacja. Poza tym miła atmosfera po zawodach. Jeszcze raz gratuluje i mam nadzieję, że kolejne edycje będą podobne. Bratkuprzez Bratku - Hyde Park
To jest info o rankingu PZA, a to chyba nie to samo co puchar? Nie ma tam mowy, że mistrzostwa liczą się do pucharu, a mowa, że wyniki z mistrzostw i pucharu liczą się do rankingu. Z tego raczej wynika, że mistrzostwa do pucharu się nie liczą. Bratkuprzez Bratku - Hyde Park
Czy mistrzostwa w boulderingu w Tarnowie 28-29.08 zaliczają się do pucharu Polski?? Bratkuprzez Bratku - Hyde Park
Czy ktoś z organizatorów może się wypowiedzieć, czy każdy może startować i kto będzie punktowany? Odpowiedź uzasadnić! W przypadku punktowania tylko tych z licencjami, nie zasłaniać się względami odpowiedzialności, bo organizator ponosi odpowiedzialność za wszystkich uczestników, których dopuści do startu. Bratkuprzez Bratku - Hyde Park
Ja mam tylko dwa konkretne pytania: 1) Podobno jednorazową licencje można kupić za 10 pln przed zawodami. Jeśli tak, to czy będzie tam lekarz, który wystawi kartę zdrowia sportowca? 2) Czy nie jest to brak organizacji skoro na tydzień przed zawodami takiej rangi nie wiadomo, czy wszyscy startujący będą punktowani? Warto tu wspomnieć, że z prawnego punktu widzenia, fakt, że ktoś nie jest punktoprzez Bratku - Hyde Park
Swoją drogą gdzieś przeczytałem, że przed zawodami można wykupić jednorazową licencję za 10 pln. Tylko taka licencja nie będzie zgodna wymogami PZA. Jest wyraźnie napisane, że licencja jest ważna tylko z aktualną kartą zdrowia sportowca. Lekarza, chyba tam nie będzie? Jak to jest?? Bratkuprzez Bratku - Hyde Park
Skoro jeszcze nie wiecie co i jak to po kija wymóg licencji?? Albo wiecie, że są potrzebne ablo nie są. Przed zawodami powiecie wszystkim, którzy wyrobili paiery, że mogą się nimi podetrzeć. Trochę się chłopaki wkurwią i ciężko się będzie im dziwić. Powinny być jasne zasady, a nie bałagan. Fajnie, że każdy może wystartować, to się chwali! Bratkuprzez Bratku - Hyde Park
Jeśli się nie da startować bez licencji to znam około 10 osób, które nie pojadą. Czy pucharu nie można zrealizować bez firmowania PZA? Poza tym nie widzę związku między formalizowaniem, a profesjonalizmowaniem boulderingu. Bratkuprzez Bratku - Hyde Park
Wpisowe nie jest debilizmem, ale chodziło mi o przedstawienie kosztu całościowego. Co do badań, to na Skrze jakieś 2 lata temu trzeba było odwiedzić około 10 specjalistów co wymagało przynajmniej całych dwóch dni. Poza tym za ciśnienie 135/90 gość nie chciał podpisać - co jest paranoją. Są osoby, które biorą leki, które podnoszą ciśnienie, ale poza tym nie są groźne. Taka osoba nie dostanie kartyprzez Bratku - Hyde Park
Co uważacie o obowiązkowym posiadaniu licencji zawodniczej PZA (30 pln roczna) i do tego koniecznie karta zdrowia sportowca (na Skrze około 120 pln). Oprócz tego na każdych zawodach pucharu 15 pln wpisowego. Czy nie jest to zbyt duża suma? Czy takie wymogi nie są w sprzeczności z ideą boulderingu ("jest to luźna i niesformalizowana dyscyplina", która powinna być dostępna dla każdego)?przez Bratku - Hyde Park
Tan krępy niski chatar był zajebisty i bardzo wporządku! Niestety (o ile dobrze oceniam) jakieś 10 lat temu zastrzelił się. Nie wiem czemu, ale jakieś chyba problemy rodzinne. Przykra sprawa. Nowy chatar choć znałem (bo dawno tam nie byłem) go gorzej, wydawał się być też ok tylko bardziej zasadniczy i stanowczy. Bratkuprzez Bratku - Hyde Park
Niech ktoś wypisze wszystkie zawody boulderowe w Polsce, które mają się odbyć w najbliższym czasie. Ja się gdzieś po drodze zgubiłem i nie wiem co i jak! Bratkuprzez Bratku - Hyde Park
Arafacie! Z tego tekstu nie można wnioskować, że przepis zakazujący porusznia się grupą bez przewodnika powyżej 1000 m. n.p.m. wprowadzono wtedy. To może dotyczyć innego przepisu, poza tym jest to tylko opowiadanie być może oparte na faktach. Z drugiej strony może masz rację i przepis ten wprowadzono już wtedy. Co do opinii biegłego, to jeśli napisał, że przy dwójce się nie chodzi w góry, to rówprzez Bratku - Hyde Park
Gratuluje, ale nie rozumiem co znaczy, że zrobili drogę VII+ OS, skoro zrobili warianty VII, A0. To chyba pewna sprzeczność. Jeśli możesz to uściślić. Bratkuprzez Bratku - Hyde Park
Słuchajcie teraz uważnie! Nie wiecie chyba jak wygląda taki proces, a już na pewno nie znacie wszystkich aspektów ani zeznań TOPRowców i opinii biegłych, nie mówiąc już sposobie przesłuchiwania świadków i atmosferze na procesie. Dlatego nie wypowiadajcie się na ten temat, bo być może kogoś krzywdzicie w oparaciu tylko o kąski, które rzuciły wam media. W których nagminnie przekazywany jest błądprzez Bratku - Hyde Park
Z tego co wiem, to tablice są pomysłem nie jakiego Van der Srajtena, a tylko realizacja jest ze strony WOŚPu. Jak więc widać spytali się kogoś, tylko niestety nie osobę, którą należało. Poza tym oni chyba zpomnieli o fakcie, że wandali nie brakuje, a w skałach ich coraz więcej, więc tablice długo nie postoją. Moim zdaniem wyrzucanie pieniędzy w błoto. Poza tym, że wysoko i stromo to każdy widziprzez Bratku - Hyde Park
Konserwa działa tylko dla dobra pewnej części (głównie dla siebie) a nie ogółu wspinaczy. Propozycja konserwy w praktyce ogranicza tylko liberałów, więc nie jest to chyba sprawiedliwe. Kompromis nie polega na tym, że ktoś komuś coś zabiera, tylko na wypracowaniu pewnego wspólnego stanowiska. Szczerze mówiąc moja argumentacja użyta na początku tej dyskusji i tak zakłada, że sprawy, które poruszprzez Bratku - Hyde Park
Dr. Know! Otóż chodzi mi tylko o to, że wspinanie to nie matma (ekonomia opiera się na matematyce w dużej mierze)! 2+2=4 to jest dobrze 2+2=5 to jest błąd We wspinaniu nie zawsze jesteś w stanie stwierdzić, czy coś jest błędem czy nie. >ja ten problem widze inaczej - zaróno haki jak i spity można osadzać >zarówno idąc od dołu jak i w zjeździe - tak więc nie o sprzęt tu idzie ale o >spoprzez Bratku - Hyde Park
Z tym się chyba zgodzę, ale chyba użyłeś złych słów. Bushido jest niebezpieczniejszą, bardziej ryzykowną drogą, ale czy trudniejszą z tego powodu to chyba nie da się powiedzieć, więc jednoznaczny osąd jest chyba niemożliwy. Trzeba wejrzeć w siebie! Bratkuprzez Bratku - Hyde Park
Słowo moda było w "...", więc nierozumiem o co Ci chodzi? Użyłem go, żeby się nie powtarzać, bo za często mi się to zdarza. Wspinaczka to nie ekonomia, która opiera się na stałych. W ekonomii można opierać/uczyć się na błędach innych, bo to są liczby, które rządzą się ściśle określonymi prawami. Natomiast wspinaczka pod tym względem jest kompletnie inna od ekonomii i to co inni uważająprzez Bratku - Hyde Park
Ja uważam osobiście, że tendencja na świecie nie powinna być argumentem w tej sprawie, bo albo przenosimy ją na nasz grunt w sposób naturalny albo jej wogle nie przenosimy. Przenosić coś na nasz grunt, bo jest to tendencja światowa, to dla mnie rzecz niepojęta. Używam argumentów dotyczących wspinania na świecie, bo nie chcę stwierdzić wprost, że tendencja na świecie to nie jest argument, więc użprzez Bratku - Hyde Park
Z przykrością stwierdzam, że nie znamy się w realu, ale może w tym sezonie się to zmieni? Bratkuprzez Bratku - Hyde Park