Rzeczywiście - oprócz Dhaulagiri, Carlos Soria powinien jeszcze wejść na Annapurnę. Dziękuję za poprawkę! Janusz Kurczabprzez jotkur - Forum wspinaczkowe
Nic nie można na ten temat wyczytać. W wywiadzie dla planetmountain podaje, że m.in. miał ze sobą 60 m liny 6 mm, 2 haki lodowe, 5 skalnych i przyrząd Abałakowa ("Abalakov hook" - co to?) więc sadzę, że schodził znaną sobie drogą, zjeżdżając przez trudniejsze partie. Pod ścianą był oczekiwany, więc wylądował w miejscu startu.przez jotkur - Forum wspinaczkowe
Panuje bałagan w wysokościach przypisywanych poszczególnym wierzchołkom Shisha Pangma. Ostatnio jednak przyjmuje się, że wierzchołek główny ma 8027 m a centralny 8013 m. W tym wypadku ważniejsze od podanej wysokości jest jednak stwierdzenie na stronie FB Andrzeja Bargiela, że wszedł on na wierzchołek centralny. Janusz Kurczabprzez jotkur - Forum wspinaczkowe
Ten ostatni post to nadinterpretacja. Być może zawiodę autora pierwszego postu przyznającego się do "wrodzonej dociekliwości", że sprawa wygląda prosto: Nie znam pani Izy, nie należy ona do środowiska taternickiego, gdzie od dawna panuje zwyczaj mówienia na "ty". Natomiast do mnie taternicy od dawna mówią Jano. Nie obrażam się jednak za "Pana Redaktora", "Pana Dprzez jotkur - Forum wspinaczkowe
Powoływanie się na źródła pakistańskie, a nawet angielskie czy amerykańskie, w sprawie pisowni nazwisk rosyjskich czy ukraińskich, jest mocno ryzykowne. W nazwiskach pisanych cyrylicą występuje litera "e" (czytaj "je"), z reguły w języku angielskim czytana "e" lub "i". W języku polskim posługiwać się należy pisownią fonetyczną, bez pośrednictwa języka angieprzez jotkur - Forum wspinaczkowe
Oczywiście, że powinno być 16 maja. W cytacie Urubki zapomniałem dodać słów „lina zerwała się”. Natomiast słowa „głębokość” („to depth” i „na głubinu”) użył Urubko, więc nie wiem czy w cytacie należy go poprawiać? Janusz Kurczabprzez jotkur - Forum wspinaczkowe
Tytuł dał rozmówca Pawlikowskiego, żeby podkreślić, że sprawa nie musi być jednoznacznie oceniana... Janusz Kurczabprzez jotkur - Forum wspinaczkowe
Bałagan w wysokościach przypisywanych szczytom panuje od dawna. Nieważna jest różnica kilku metrów, bo ona i tak mieści się w granicach błędu pomiarowego, ale powinno się zachować konsekwencję. Uważam, że odkąd mamy Wielką Encyklopedię Gór i Alpinizmu (WEGA) jest ku temu okazja i powinniśmy trzymać się stosowanych w niej kot. Stąd wysokość Broad Peaku (8051 m), Gasherbrum II (8034 m) i Nanga Parbprzez jotkur - Forum wspinaczkowe
W nazwie ściany, na której wytyczono wspomniane nowe drogi, w wersji polskiej powstał błąd. „Anticima” znaczy boczny wierzchołek głównego szczytu. W tym wypadku głównym jest Piz Serauta (3035 m) a bocznym Anticima del Piz Seràuta (2978 m). Oryginalna nazwa ściany to: „parete sud dell'Anticima del Piz Seràuta”. A więc nie „Piz dell’Anticima Seràuta” ale „Anticima del Piz Seràuta”. Dokładnościprzez jotkur - Forum wspinaczkowe
W dzisiejszej wiadomości "Nowe drogi na południowej ścianie Marmolady" w nazwie ściany, na której wytyczono wspomniane drogi, w wersji polskiej powstał błąd. „Anticima” znaczy boczny wierzchołek głównego szczytu. W tym wypadku głównym jest Piz Seràuta (3035 m) a bocznym Anticima del Piz Seràuta (2978 m). Oryginalna nazwa ściany to: „parete sud dell'Anticima del Piz Seràuta”. A więcprzez jotkur - Forum wspinaczkowe
Zdecydowanie od północy - pisząc newsa zmyliła mnie treść sms-a, który pojawił się na jego stronie (chodzi o "nepalski czas": "Dzisiaj o g 6 rano czasu nepalskiego razem z Chiri Szerpa bylismy na szczycie Mt Everestu 8848m Wchodzilismy noca wialo i wejscie zajelo nam 7 g Lider" Sorry za zmyłkę! Januszprzez jotkur - Forum wspinaczkowe
Małe sprostowanie: Lacedelli nie był "leaderem" - to Compagnoni, jako kierujący akcją szczytową, miał zdecydować kto ostatecznie pójdzie na szczyt i rzeczywiście robił Bonattiemu nadzieję na zastąpienie jednego z nich. Tak napisał Bonatti w "Moich górach". Janusz Kurczabprzez jotkur - Forum wspinaczkowe
Oto link, pod którym możemy obejrzeć skok Rozowa: Janusz Kurczabprzez jotkur - Forum wspinaczkowe
Na tym zdjęciu na summitpost.org w dolnych partiach jest źle wrysowana droga Bonatti-Gobbi, natomiast Divine Providence - raczej dobrze. Co do precyzji rysunku drogi "Faux Pas" (Fijałkowski-Kozaczkiewicz) trudno mi się wypowiedzieć. Radzę zajrzeć jeszcze do "Taternika" nr 2/2006 s. 3. Tam jest rysunek (skopiowany z "European Climbing Report" z 2005 r.) dróg na Czerwoprzez jotkur - Forum wspinaczkowe
Jacku, to było rzeczywiście przekłamanie, powtórzone za paroma stronami internetowymi, m.in. za Według nich Loretan miałby po raz drugi wejść na K2 w 1992 roku. Powinienem to sprawdzić w wiarygodnych statystykach np. u Eberharda Jurgalskiego, ale tego nie zrobiłem, więc sorry! Ta pomyłka mogła po raz pierwszy się pojawić, gdy ktoś wziął jedną z jego czterech nieudanych prób za wejście. Loretan dprzez jotkur - Forum wspinaczkowe
Świadomie pominąłem ten argument - sprawy flagi i „zielonej liny” wydały mi sie drugorzędne i dosyć mętne. Janusz Kurczabprzez jotkur - Forum wspinaczkowe
Choć z zasady nie biorę udziału w dyskusjach na forach internetowych, czuję się wywołany do tablicy i zrobię tym razem wyjątek. Moim zdaniem sam Wojtek Kurtyka trochę przyczynił się do zaistniałej sytuacji, utrzymując w tajemnicy szczegóły swoich prób. Rozumiem, ze chodziło o uniknięcie konkurencji. Ścianę Malanphulan obserwowałem podczas jednego ze swoich trekingów. Bardzo mi się podobała i dziwprzez jotkur - Forum wspinaczkowe