Dyskusja przebiega jak widze w różnych kierunkach, tak czy inaczej dla mnie jest istotne że niestety ta klęska żywiołowa ukazuje słabośc wewnętrzną społeczeństwa amerykańskiego, lansowany uparcie we wszystkich mediach wizerunek kraju wielorasowego-multikulturowego jest domkiem z kart. Zwłaszcza społeczności "kolorowe" latynosi, murzyni, azjaci ( ponoć generalnie cenieni w USA ) nie asymprzez vertigo - Hyde Park
Czytając informacje o reakcjach ludzi po przejsciu huraganu przez Nowy Orlean nie mogę się oprzeć wrażeniu że mimo pokazywania USA jako absolutnej potegi ekonomicznej kraj ten jest karłem na płaszczyżnie społecznej, a podziały pomiędzy warstwami społecznymi/rasowymi przebiegają tam głębiej niz nam się wydaje. Tak sie składa że widziałem powódz w Niemczech, oczywiscie skala dramatu była tam niepprzez vertigo - Hyde Park
...no rozumiem zgubić ekspresa, petlę jakąś czy karabol ale żeby dwie pary butów wspinaczkowych zapomnieć? A do domu kolega trafił po wspinie ?przez vertigo - Hyde Park
Niestety upowszechnianie wspinu w skałkach, łatwy dostep i niestety przypadkowi ludzie uzurpujący sobie przynależnośc do naszego środowiska kiedyś pewnie sprawią że nie będzie się gdzie wspinać...co do tych kolesi którzy zbierają kasę za wspin w słonecznych to mimo wszystko polecam wszystkim którzy ich spotkają natychmiastowe dzwonienie na policję, to wg mnie ewidentne naciaganie w stylu "przez vertigo - Hyde Park
Do Mariana Dłuto: kwota sumaryczna przeznaczona na odprawy jest na pewno do znalezienia w necie...nie sadzę by w skali całej gospodarki mogła coś znacząco zmienić. Odprawy wynosiły ok 52-55 000 Brutto, oczywiście podlegały opodatkowaniu, warunkiem ich dostania było podpisanie dożywotniego zakazu wykonywania prac w górnictwie...Dla młodych, zaradnych i energicznych ludzi była to manna z nieba, dlprzez vertigo - Hyde Park
Podobnie jak Marian Dłuto jestem ( byłem ) kiedyś górnikiem, przez 7 lat...spotkałem tam różnych ludzi od pojebów i oszołomów po wspaniałych gości z którymi nieżle się fedrowało...Znam tych ludzi i wiem że nie pozwolą się ruchać tak jak inni, oczywiscie można dyskutować na płaszczyźnie ekonomicznej o tym czy słuszne jest posyłanie ludzi na emeryturę po 25 latach pracy kiedy inni muszą pracowacprzez vertigo - Hyde Park
No No - to piękne miał kolega obserwacje...choć na łonie natury byłoby jeszcze bardziej cool, hmm i gdyby posunęły się dalej idały "polookać"...a co do lesbów to mnie w przeciwieństwie do pedalstwa temat niespecjalnie rusza a nawet oko cieszy, lecz niestety nie wszystko złoto co się świeci: nie dalej jak trzy tygodnie temu widziałem w Grodzie Kraka w jednym z ogródków na rynku dwie nieprzez vertigo - Hyde Park
Drogi Tomku! to nic że "dynamik" przechodzi przy prowadzeniu przez kilka czy kilkanascie ekspresów bo głównie częste loty o wysokich współczynnikach ( - trudne słowo...) powodują jego zużycie. Na wędeczce natomiast dynamik jest często obciążany statycznie ( - jeszcze trudniejsze słowo...) co powoduje że z czasem dynamik staje się statykiem...i wtedy lepiej na nim nic nie prowadzić...przez vertigo - Hyde Park
Jaśnie Oświeconemu Panu VdC proponuję przy wsparciu medialno-ekonomicznym Jurka O. wykupienie i zabezpieczenie wszystkich potencjalnie niebezpiecznych miejsc na Jurze ( w Polsce?)... Czy VdC nie pojmuje że nie można chronić ludzi przed ich wolną wolą i konsekwencjami wyborów ? A gdyby tak zabronić ruchu pojazdów mechanicznych - liczba poszkodowanych w wypadkach drastycznie by spadła, może naweprzez vertigo - Hyde Park
Daramat ! Ale niestety kraje zachodniej europy mają w tym swój udział. Liberalne przepisy emigracyjne i przymykanie oka na nielegalnych emigrantów z krajów islamu będzie rodziło "grona gniewu" przez lata...problem ten będzie sie jeszcze nasilał. Gdy przez jakis czas mieszkałem w południowych Niemczech byłem na niezłym zdziwku gdy zobaczyłem na placu zabaw w zupełnie przecietnej dzielnicprzez vertigo - Hyde Park
Kiedyś , a było to mniej więcej 15 lat temu myślałem że jak ktoś ma za sobą lata działalności górskiej i życia w środowisku ludzi zwiazanych z górami to reprezentuje sobą inny ( czytaj wyższy) poziom moralny i np. jako polityk może się lepiej sprawdzić, być bardzo wiarygodny. Dziś jestem pewien że niestety tak nie jest a ludzie tacy jak Onyszkiewicz, Paczkowski czy Miodowicz niczym nie różniąprzez vertigo - Hyde Park
Nie znam jeszcze szczegółów ale znając "moc" naszego środowiska jestem pewien że ktoś bez bileciku zapłaci mandat od strzału a na rozstrzygnięcie sprawy w sądach wyższych instancji trzeba będzie długo poczekać na wynik który wg. mnie jest raczej przesądzony na naszą niekorzyść. A swoją drogą to nie uważam że pobieranie opłat za wspinanie jest gorsze niz zamykanie rejonu dla naszejprzez vertigo - Hyde Park
Panowie! Sprawa jest poważna dla NAS wszystkich! Czy krakusi ( w pewnym sensie tez nim jestem...) są gospodarzami tych skał - tylko w teorii ale z uwagi na położenie trudno sobie wyobrażić że wyręczą nas chłopaki z np. z Jeleniej Góry ( choć np. w przypadku jakiejś akcji lobbystycznej mam nadzieję możemy na nich i innych liczyć ) Sprawę trzeba ubraćw jakieś sensowne ramy - tu zapytanie do lprzez vertigo - Hyde Park
Często obserwuję takie "wędkowe horrory". Ludzie zapominają że zjazdy są dla tych którzy kończą drogę a nie w miejscach zapewniających łatwe puszczenie wędki, niestety nie wszyscy to kapują. Wg mnie bezpośrednie wykorzystywanie ringów zjazdowych do puszczania wędki to wynik głównie lenistwa ludzi, po prostu ściągaja "sznurek" i do domu, nie trzeba nic zdejmować itp...oraz nieprzez vertigo - Hyde Park
Ponoć ktoś miał w weekend wypadek na Okienniku ? Nie jestem chorobliwie ciekaw czy spotkało to X-a czy Y-a ale warto pisać o okolicznościach i przyczynach wypadków - to zawsze może komuś z nas pomóc...Na statystykę od pana Van Der C. chyba nie ma co liczyć bo wg. mnie mają tendencje do wrzucania wszystkiego do jednego wora ( wg. mnie grzybiarz wpadający do krasowej studni to nie wypadek grotołaprzez vertigo - Hyde Park
Mam kilka uwag o jeździe po Będkowskiej - w niedzielę widziałem tam furgonetkę jednej ze szkół wspinaczkowych pędzącą dnem doliny jak po autostradzie...przykro patrzeć jak ta wg. mnie najwspanialsza podkrakowska dolinka zamienia sie w połączenie drogi szybkiego ruchu z parkingiem. Zdarzyło mi się dwa razy w życiu przejechać po Będkowskiej na terenowym motocyklu ale za każdym razem miałem wyrzutyprzez vertigo - Hyde Park
Niestety odwrót wspinaczki skalnej i w ogóle wspinaczki z mediów ma miejsce od dawna. Na początku lat 90-tych każda z edycji PŚ "na trudność" była transmitowana w eurosporcie, było duże zainteresowanie mediów i cenne nagrody ( np. samochody ). Obecnie PŚ nie rozpala tak zainteresowania. Mimo tego że kocham wspin muszę przyznać że dla laika czy to zawody czy też wspin w skale jest nieprzez vertigo - Hyde Park
Niestety Panowie, Polska to kraj równinny. Są miliony ludzi w naszej ojczyżnie które nie widziały nigdy gór ( i wielu takich co nie widzieli morza ) Generalnie kultura fizyczna leży zupełnie a w kontekscie kulturowym wspinanie pokutuje jako debilna sprawa adresowana do samobójców - i w tym upatruję pierwszą przyczynę naszej nieobecności w mediach. Druga to oczywiście kasa - za wspinaniem stoprzez vertigo - Hyde Park
Cóż nie opieprzajmy się ze zwracaniem uwagi tym którzy wędkują przez ringa ! W zależnosci od reakcji - czasem wystarczy uwaga a czasem trzeba zjebać...A poza tym pełna akcja informacyjna ( a może by tak artykulik o tym w "G" i "MG" ). Poprostu to musi wejść do naszego zachowania. Ja Osobiscie jeśli wedkuję ( a to bez sciemy każdemu sie zdarza ) to z karabola a jeśli to tylkoprzez vertigo - Hyde Park
Panowie "smród" to za dużo odnośnie Sz.P. Englischa - wiatr dziejów dawno go rozwiał a jest on tak czy inaczej postacią znamienitą - choć wielce kontrowersyjną. Jego największym dokonaniem było publikowanie w europejskiej prasie górskiej nt. Tatr i wspinaniu w nich - można by rzec że jako pierwszy wyciągnął nas z informacyjnego niebytu...dzisiejszych "smrodziarzy" od podkuwaprzez vertigo - Hyde Park
Dokładnie tak panowie, ebay.pl potraktował nasz e-rynek jak podwórko dla wsiochów gdzie nie ma kasy do wyssania. Przy takim podejściu do sprawy nawet za dwa lata nie przebiją Allegro - chyba że je poprostu kupią wraz z całą bazą danych...przez vertigo - Hyde Park
Ludzie stosowanie emulsji wzmacniających powierzchnie jak np. unigrunt w skale to full bezsens!! Tym szajsem można tylko zabrudzić skałę a otrzymana powierzchnia jest tak cienka i delikatna że w niczym nie pomoże Co za ludzie - co ktoś myślał że poprawi tym tarcie czy też wzmocni kruszyznę ?! Kurwa z tąd tylko jeden krok do malowania całej drogi mieszanką kolorowej farby nitro z piaskiem kwarcowprzez vertigo - Hyde Park
Świetnie, wspaniale, Pisałem kiedyś przy okazji newsów o drytoolowych extremach że wg. mnie generalnie Jura to nie teren do drytoolu. Np. hakówek teraz nikt nie proponuje a drytool stał się modny - więc goście niestety przystawiają się w wapieniu bo i blisko i pyłówka nie zleci...o ile pewne fragmenty np. Zakrzówka ( pisał o tym sensownie Biedruń ) nadają się do tego bez komentarza to wspin naprzez vertigo - Hyde Park
...Żaden Polak nigdy nie wspiął się tak wysoko...kończy się pewna epoka w naszej historii...epoka człowieka który był wielkim i pozytywnym sympolem naszego kraju...myślę że możemy być zadowoleni że żyliśmy w jego czasach............przez vertigo - Hyde Park
W przypadku sprowadzania towarów wyprodukowanych poza UE legalnie działajacy importer musi zapłacić VAT i cło za towar. Produkty z UE mają na ogół stawkę celną 0%. O ile vat wlicza się w koszta to cło dodaje się do ceny końcowej którą płaci klient ( jest to od 7 do 22% ceny zakupu ). Do tego dochodzi oczywiście założony przez importera zysk...z tąd zapewne różnica. Kupując indywidualnie stawkaprzez vertigo - Hyde Park
Przez kilka sekund naiwnie wierzyłem że to może być prawda...a przy okazji może ktoś napisze na forum o "sytuacjach" z ojcowskimi parkowcami. OPN jest niestety łatwy do patrolowania więc trudno tam na nielegalu zawspinać ale myślę że Maczugę Herkulesa niejeden łojant "ma w zeszyciku". PS. A może by tak podreperować budżet OPN i zaproponować parkowcom udostępnienie niektórychprzez vertigo - Hyde Park
Czołem doktorze ! - Co do rozsądku to chciałbym by posługiwali się nim wszyscy: zarówno prowadzący jak i "uzbrajacze", po prostu myślmy i przewidujmy - wszyscy. - Czy wyjście nad przelot jest jakąś wartością, wg. mnie tak! choć nie jedyną. Wspinanie to konglomerat różnych czynników. Psycha to coś wielkiego, osobiscie neguję "szkołę piaskowcową" ale widząc przejścia Saksończprzez vertigo - Hyde Park
Hmm... doktor ma rację. O ile wg. mnie należy, ba! można ścigać kogoś kto osadził niebezpieczny przelot który zawiódł w chwili "najcieższej próby" to prześladowanie autora skąpo ubezpieczonej drogi wydaje mi się abstrakcją. Każdy stojąc na glebie widzi żelastwo i świadomie podejmuje próbę przejścia widząc np. że " z pod drugiego gleba pewna", nadto w wiekszości rejonów akcepprzez vertigo - Hyde Park
Taki zestaw powinien ci wystarczyć. Ok. dwanaście lat temu byłem na ferratkach z takim właśnie zestawem ( pętla + dwa irbisy ). Jeśli się wspinasz ( powiedzmy na poziomie V+ ) i masz jakieś obycie z wysokością to asekuracja tam ma raczej charakter poprawiajacy samopoczucie bo technicznie to jest łatwe do przejścia choć czasem eksponowane. Patent z płytką hamującą na pewno się sprawdza z fizyczprzez vertigo - Hyde Park
Masz rację Ralph...pomieszałem dwa utwory ! Tak to jest: adadżjów jak mrówków i można się pomylić.przez vertigo - Hyde Park