Blondas nie pier....
Napisałem to juz na FB gdzieś w dyskusji pod tym tematem... też mam działkę, stoi na niej ładny domek, działka jest elegancko ogrodzona, nikt postronny na nią nie wchodzi wszystko jest ok. Jeżeli to był teren prywatny od zawsze to czemu nie był ogrodzony i odpowiednio zabezpieczony przed postronnymi ludźmi? Mógł być to by nikt tam nie wjeżdżał, nie robił imprez, nie grilował i nie driftował na parkingu...