Jednak Młody wystawił do ataku szczytowego zimą 9 chłopa, i to bez tlenu!
Niby jest to jakiś osiąg polskiego himalaizmu, ale kto o tym dziś pamięta oprócz kierownika i paru "dziadków", którzy współtworzyli historię podboju Himalajów? Takie wspominkowe blablabla mało kogo dziś obchodzi. Tyle, że jak się nie ma retrospektywy, to trudno, żeby mieć perspektywy (np. w PHZ). Młody to trafnie podsumował [
forum.wspinanie.pl], a o głębszych przyczynach tego regresu rozprawia Bobas [
forum.wspinanie.pl].