kanadol Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> ...no dobra, ale mozna bylo przynajmniej
> ponarzekac na "infantylny" tytul :-D
Żeby tylko tytuł... Przecie treść jest mocno "infantylna", bo stanowi wykwit równie "infantylnego" przekonania, że można ręcznie zakrzywić czasoprzestrzeń i znaleźć się z powrotem w "peerelowskiej rzeczywistości" (choć Młody ją ponoć już naprostował?)
Nie ma co narzekać. Jak jest - każdy widzi. A może być jeszcze lepiej, jak konkurencyjną recenzję napisze Księżniczka dla podreperowania reputacji portalu wspinanie.pl i samego Sprocketa, nikczemnie spostponowanego przez Młodego brakiem spersonalizowania Złotego Jaja. Niechże na wspinaniu.pl zagości w końcu recenzencki pluralizm! Chyba, że Sprocket obawia się, że mogą z tego wyjść "zapasy w kisielu" Recenzentek?