Niestety coraz częściej te nowoczesne metody układania bulderów są przenoszone na zwykłe amatorskie zawody. Coraz więcej parkuru, coraz mniej wspinania.
Połączenie zawodów bulderowych z prowadzeniem to jeszcze rozumiem, bo to sprawdza wszechstronność umiejętności wspinaczkowych, ale bieganie, to zupełnie inny sport.