Sprocket Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie wyobrażam sobie ważniejszych względów obiektyw
> nych niż dywagacje, analiza dramatu na Nandze.
Nie wdaję się ani w "dywagacje" ani w "analizę dramatu na Nandze".
Pozostawiam to Wam. Róbcie to jednak z minimum PROFESJONALIZMU!
Bez przekręcania wypowiedzi Kurtyki. Bez tolerowania trollingu.
Bez nadinterpretacji zamierzeń wyprawowych jako efektywnego działania.
To naprawdę PODSTAWY WARSZTATU DZIENNIKARSKIEGO.
Naprawdę, przykro mi, że zostałem zmuszony, by Ci to publicznie uzmysłowić!