Katarzyna Słama Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Toś się, człowieku, zagalopował. Sproket zrozumiał
> o co mi chodzi, i mnie to wystarczy.
Ale czytelnikom może nie wystarczać!
Nie wszyscy są tacy bystrzy, jak Sprocket,
w chwytaniu w lot, "co poetka miała na myśli"...
"Zagalopowała się", owszem, ale Katarzyna
vel Beata Słama, jak nie przymierzając,
STARA SZKAPA:
"To była stara szkapa, lecz grzywę miała jasną
Był czas, że tylko o niej, mówiło całe miasto..."
[
www.youtube.com]
Nie chce objaśnić, cóż to tak "fajnego" było dla niej
w poście Roberta Rogoza, zapoczątkowującym
ten wątek? W jakim to sensie "zupełnie" tak, jak
na Onecie czy w "Gazecie Polskiej"?
Bardzo słusznie! Szkoda, żeby marnowała okazję,
aby MILCZEĆ. Nie czas po temu, by "rżnąć głupa"!
PS
Podpowiedź dla niedouczonych recenzentek:
STARA SZKAPA jest z piosenki Klenczona.
Nie mylić z "Naszą szkapą" - tytułową bohaterką
nowelki M. Konopnickiej.