Lukasz_ Napisał(a):
-------------------------------------------------------
...
> finansowanie własnych niespełnionych ambicji na
> spędzenie ferii w Himalajach
...
Jakich ferii...
Gdyby chodziło o "ferie", to by były raczej "ambicje spełnione"!
A Twoim zdaniem istnieje jakikolwiek sposób uprawiania himalaizmu czy alpinizmu pozbawiony ryzyka porównywania z alkoholizmem?
No owszem, w latach przedwojennych robiono owszem mapy, a Messner sprawdzał, czy w Himalajach mieszka Yeti. Jeszcze jakieś nowe pomysły uzasadaniajace "prawowitą" działalność himalaisty?
Pozdrawiam!
Gruby
Picie alkoholu szkodzi zdrowiu! Moje wypowiedzi na forum, w szczególności wyrwane z kontekstu lub odczytywane niewyraźnie przez osoby nietrzeźwe, nie są spożyciem.