detox Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Siemanko.
>
> Czy nadal można spać na polance nidealko skał
> za free?
> -jeśli chodzi Ci o polankę przy schronisku to
> nie, ale opłata za namiot jest śmiesznie niska.
Rozumiem, że mogę wówczas korzystać z sanitariatów w schronisku?
> Dodałbym jeszcze jedno, że - paradoksalnie -
> mimo wielu łatwych dróg nie jest to rejon dla
> początkujących. Myślę raczej, że jest to
> idealne miejsce dla wspinaczy, którzy po latach
> zaczynają wracać do formy. Drogi są rzadko
> obite, co samo w sobie nie jest jeszcze problemem,
> ale w połączeniu z miejscami kruchą skałą -
> już pewien problem stanowi. Urywać się mogą
> zarówno małe klameczki, o których w przewodniku
> jest napisane, że się nie urywają, jak i
> większe fragmenty skały.
Czyli, że lepiej pod tym względem wyglądają rejony typu Potstat czy Helfstyn?
Parę razy tam byłem, zanim odkryłem, że
> przecież kawałek dalej jest Wiedeń, a zaraz za
> nim (jeszcze przed Hollentalem) jakieś 5000
> dobrze obitych dróg w wapieniu.
Ten kawałek dalej to jednak kawałek.
A z ciekawości - jaki w takim razie polecałbyś rejony w okolicach Wiednia (nie Holl i Adlitz). ajlepiej jakby były wielowyciągi.