>>>>Czy Aleksiej liczyl na autowycof Maleki znacznie przed szczytem, czy moze na nic nie liczyl, z wyjatkiem dolarow, a nie potrafil zawrocic napalonej powyzej aktualnej formy"wiesolej paliaczki".
Od rzucania gównem rozbolą ci ręce, próżny trud. Jaki koń jest każdy widzi.