"Każdy kto idzie z Ryśkiem musi zaakceptować fakt, że Rysiek służy radą i doświadczeniem ale przede wszystkim idzie zdobyć szczyt przy okazji prowadząc klienta, a jego możliwości organizacyjne nie są takie jak dużych agencji zachodnich. "-ale pierd..... jak poje..ny. kumpel to moze mnie tak wziasc i to zaakceptuje, ale nie pseudo-profesjonalny przewodnik, ktory za usluge bierze kupe kasy.
"idzie zdobyć szczyt przy okazji prowadząc klienta" - jak to widac rowniez w tym roku, masz racje. niedlugo zabraknie mu frajerow oplacajacych jego wycieczki. masakra.