maleki Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jaką chłopie radą? Ty oczy otwórz.
............
> Z drugiej strony - pewnie już wreszcie wszyscy
> doczytają z jakimi dwoma firmami jeździć
> należy - bo wszyscy wchodzą i schodzą i się
> lewe interesiki skończą, więc o tyle ten wątek
> ma jakiś sens.
Zapewne z tej str patrzac, ten temat w tym watku ma sens. Jednak nigdy gwarancji 100%. Wystarczy maly skrzep w żyłach i po jablkach. Z tym ze ludzie jak to ludzie. Maja "swoj rozum" i czy to Babia Gora na kreche czy Everest, zawsze sobie beda kombinowac po swojemu - na zasadzie CO IM TU JAKAS MELEKI/ JAKIS GOPR'OWIEC ...... BEDZIE PITOLIC.
Na forum tez niestety jest sporo "wspinaczy" co to zakaldaja sobie bucik wspinaczkowy na dekiel Potem cisnie w lepek [bo mocno dopasowany jest] i zamiast go zdjac to pisza z tym butem na glowie rozne rzeczy a to zlosliwe a to niby smieszne a to ze ktos nie wejdzie a to o srodku do usypiania zwierzat [swego czasu] itd itp itd.
Nie tylko meleki byla na Everescie w tym roku. Byl i wspomniany Kristian i Zygmunt i pare innych osob. Wroca odetchna to sami [jesli zechca] napisza jak bylo, co ma sens a co nie ma.
Kazdemu jego Everest. Dla jednego to bedzie 9a i 25 zl na paliwo by dojechac pod skalke, dla drugiego komercyjna wyprawa za 30 000$ z liderem, Rosjanami czy Austriakami. I chwala kazdemu za to!!!
Fajnie dotknac zycia i przezyc. Nie fajnie przemilczec/pominac pewne rzeczy i liczyc ze w trakcie akcji jakos to bedzie.
Pozdrawiam serdecznie łojantow ;)
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-05-29 15:04 przez Grzesiek Stelm.