Re: piec i zamek bolczow (rudawy) ?

Witam
No i właśnie kłania sie wspólne działanie i obiektywna rozmowa. Wspólne wnioski i rozwiązania a każdy widzi że niestety trudno o takie proste rzeczy w naszym środowisku!!!!! :( Myślałem że takim tworem bedą Nasze Skały a tutaj..... ( wydaje się że powstały raczej z prywatnej inicjatywy niż z naszej PZA-ty :( ) Porażka całkowita w tym temacie. Jak przedstawiciel NS mógł dopuścić do takiej dewastacji Pieca !!!!!!! Skandal!!!!. Wszystko odbyło się za jego zgodą (być może został trochę wprowadzony w błąd ale osobiście powinien takie sprawy poprowadzić w końcu od tego chyba są NS !!!!) Jak takie działania mogły się odbyć bez żadnych konsultacji z miejscowym środowiskiem wspinaczkowym???? (zarządy klubów SKW,WKW) !!!! Wymijanie się od odpowiedzialności świadczy tylko o braku profesjonalizmu owej fundacji. Nie dość że zniszczono ringi , bezpowrotnie skałe to jeszcze w okresie lęgowym ptaków ( z pewnością wpłyneło to na porażkę lęgową owego ptactwa). Jeżeli w ten sposób ma działać PZA to ja dziękuje więcej składek nie zapłace. I nie dziwi mnie to że PZA jest postrzegana w rozmowach z parkiem jak mała dziewczynka z zapałkami jeżeli pozwala na takie akcje. Wstyd i żenada nie da się tego inaczej okreslić!!! A pewien brodaty Pan Kaziu z Czarodziejskiej Góry który te ringi własnoręcznie napier....lał 5 kg młotkiem nadaje się tylko na leczenie w pobliskim szpitalu psychiatrycznym. Wobec tego Pana PZA powinna wyciągnąć daleko idące wnioski włącznie z sądem koleżeńskim i nawet pozbawieniem członkostwa!!! Czy się znajdzie jakiś odważny wątpie :( !!!! Ten pan chyba wyobraża sobie że Rudawski Park Krajobrazowy jest jego własnością !!! i nie podoba mu się że zaczeło sie tam pojawiać więcej klubowiczów PZA. Po akcji z ławeczką na Fajce teraz napier....la w ringi bo ma w tym interes ale chyba się zapędził ze swoim biznesem trochę za daleko!!!!
ŻENADA!!!!!