Samuel Napisał(a):
> abym mógł się śmiać z tej
> bandy ignorantów którzy nazywają siebie
> humanistami. A którzy, nigdy nie omieszkają
> wytknąć mi błędów z ortografii czy
> interpunkcji.
Wiesz co, Samuel, to chyba nie jest kwestia ortografii i interpunkcji, tylko problem umiejetności przekazania swoich myśli. Tak, na przykład, przeczytaj sobie poniższy fragment:
---------------
Trochę nieuczciwym wymaganiem jakie miałem, to jest aby książka ta przedstawiła nas w stronniczy sposób. W dobry świetle. Natomiast odnoszę wrażenie, że jest wręcz przeciwnie i pokazuje wspinaczy jako takie tępe masy, którymi trzeba kierować by zniszczyli wszystkiego (a może właśnie tak jest?)
---------------
potem zastanów się o co w nim biega;
dalej: czy dałoby się to wyrazić nieco jaśniej;
a na koniec uświadom sobie, że to Twoje słowa.
Wreszcie, dalej na spokojnie pomyśl, czy z Twoim czytaniem nie jest tak samo, jak z pisaniem. To znaczy tak nie do końca dokładnie.
pozdr - dżindżinier, wciąż pracujący w zawodzie wyuczonym