mloskot Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jak możesz, to podaj kilka tytuł/autorrzy lub nr
> ref na podstawie których piszesz.
Ktoś z forum sfd odwalił kawał dobrej roboty:
[
www.sfd.pl]
[
www.sfd.pl]
[
www.sfd.pl]
[
www.sfd.pl]
[
www.sfd.pl]
[
www.sfd.pl]
> > Jeśli ktoś jest sceptycznie nastawiony,
>
> Ja jestem sceptycznie nastawiony do słabiej niż
> połowicznych analiz i zaleceń podawanych tu na
> forum.
Twoje nastawienie jest poprawne, bo zazwyczaj są to informacje nieprawdzie
> Stosowanie się do okrzyków "Brać, a moc będzie
> z Wami!" z przypadkowymi wtrąceniami "ale trzeba
> dobrze jeść", jest głupotą równą niż wiedza
> Pana Mietka z siłowni. Bo, ilu tak na prawdę
> przeczyta i przegryzie odpowiednie materiały.
Ja nie mówię brać czy nie, to indywidualna sprawa każdego. Nie wiem co miałeś na celu używając słowa wtrącenie, bo kolega się pytał o stosowanie Bcaa i kreatyny, w każdym bądź razie nie uważam, żeby to "wtrącenie" było "głupotą". Dieta to podstawa, ludzie niestety myślą, że jak połkną przed treningiem 3g bcaa to załatwi im to sprawę i będzie moc:)
> Z drugiej strony, w większości wiedza o treningu
> wspinaczkowym to Internet i "hearsay", a nie
> opracowania naukowe, i jakoś efekty, niektórzy,
> mają.
Wkleiłem linki do forum, znalezienie tego zajęło mi 10 minut, i jest to wiedza z internetu:), w formie przystępnej dla każdego autor na sam koniec podkreśla najważniejsze rzeczy, nie trzeba być lekarzem/ dietetykiem, żeby to zrozumieć. Jeżeli komuś zależy na fajnym progresie warto się trochę powyginać i poszperać, niestety zazwyczaj trzeba mieć kody dostępu do pełnej wersji artykułu:P medlina itp, aczkolwiek abstrackty, w których w 99% podane są wyniki (czyli to co wszystkich interesuje) są za darmo.
Niestety, dużo osób sugeruje się ulotkami, a tam wiadomo cuda wianki piszą np. proponuję poszukać sobie artykułów o glutaminie i hmb, które totalnie nie działają a ładowanie w nich pieniędzy jest stratą kasy.
Warto poradzić się znajomego lekarza medycyny sportowej w kwestii supli, a znajomego dietetyka w sprawie diety(jeśli ktoś ma taką możliwość) i nagle okaże się, że progres jest niesamowity i aparat więzadłowy Ci nie wytrzymuje.
Dużo fajnych artykułów jest w nutrition, polecam w wolnym czasie.
Chętnie każdemu pomogę i doradzę jak tylko będę miał czas i wrócę z franken.
Pozdrawiam,
Waldemar
m.d
P.s
Najlepsze są te suple, które są najtańsze bcaa to bcaa, i tak producentów jest tylko kilu, wszyscy kupują od tych samych, a suple różnią się tylko naklejką i ceną
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-06-22 12:26 przez Effect.