jerrygwizdek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> z Kanady wystarczy?
Jak rozumiem twoje doswiadczenie z Patagoni sprowadza sie do jednego znaku: O. Dotaktowo osadzasz przejscia czy proby innych z lekcewazeniem.Priceless!
Pewien prawdziwy autorytet od Patagoni/dzisiaj niestety schorowany starszy pan/ powiedzial w towarzystwie/jedyna kobieta akurat wyszla/, ze wspinanie, szczegolnie to w Patagoni nie ma przyszlosci i przegrywa z np.surfingiem. Powod? Malo w tym fachu dziewczat...Sa jeszcze ludzie z poczuciem humoru.