biedruń Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wtedy miałbyś wpierdol ode mnie osobiście. Albo
> kupiłbym od ruskich gana i grożąc nim kazałbym
> Ci poprowadzić pod rząd Yellow Point, Himalaje
> Rozkoszy i Cosmocipozę. Oczywiście bez dziabek
> ;-)
>
> m.b.
Słabo to widzę
W przypadku pierwszego musiałbys odczekać
w krzorach do momentu rozszpejenia się i
zaplecakowania dr.wandala bo w przeciwnym
przypadku moglibyśmy się dowiedzieć jak
"takuna" siada w plecach ;)
Podczas założonej obserwacji w niskiej temperaturze
łatwo o dekoncetrację a to sprytny doktor mógłby
wykorzystać do nieoczekiwanego czmychnięcia
i szukaj potem wiatru w kielecczyźnie.
Co do drugiego to gdyby dzielny dottore nie ugiął
się presji terroru musiałbyś posunąć się do strzelania
a w takim przypadku kule mogłyby poważnie uszkodzić
skałę co przypuszczalnie zaowocowałoby uszkodzeniem
Twojego organizmu przez środowisko związane z
"Naszymi Skałami".
Jak widać nie tak łatwo dobrać się do drajciulowca ;)
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-12-17 22:44 przez tw.