soplica Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Proponujesz rehabilitacje w postaci krioterapii i
> naświetlania laserem jednocześnie? Wydaje mi
> się że to niedorzeczne, jedno to ochładzanie a
> drugie to ogrzewanie.
Jednoczesne nagrzewanie i zamrażanie rzeczywiście jest niedorzeczne. I tak właśnie jest gdy się łączy krio z naświetlaniem lampą UV - solux lub z ultradźwiękami w zbyt dużym natężeniu. Światło lasera reh w dawce leczniczej (0,8W) nie ogrzewa tkanek - jest niewyczuwalne. W niektórych aparatach głowice emitujące światło lekko się nagrzewają i mogą powodować takie złudzenie. Głowice prysznicowe (10 diód obejmujących 10cm2 pow. posiadają nawet wiatraczek do chłodzenia). Lasery używane w chirurgii (o ile dobrze pamiętam) mają moc ok 0,5-1kW, a stomatologiczne 8-10kW. Te używane w rehabilitacji dzielą się na skanery (odradzam - nie ma prawie żadnego efektu lub jest niewielki) i lasery punktowe. Jak ktoś z Was trafi na taki zabieg a personel będzie chciał Wam zrobić skaner (nie wymaga wysiłku - ustawia się włącza na parę minut i luz), "wymuście" na personelu punktowy ;) Dodam jeszcze, że książkowa dawka lecznicza w laseroterapii przez ostatnie 10 lat zwiększyła się kilkukrotnie a najlepiej wg mnie działającą dawką jest górna granica obecnej normy.
Na pewno Ameryki nie odkryłem, ale polecam wygooglany jakiś czas temu artykuł [
wpologim.pl] W temacie fizykoterapii opiera się na wiedzy sprzed kilkunastu lat - brak zalecanych obecnie podstawowych zabiegów (w kolejności: krio, laser, jonoforeza (wymieniona), pole magnetyczne, fala uderzeniowa), zalecane są ultradźwięki (od których coraz częściej się odchodzi w urazach miękkich tkanek), natomiast kinezyterapia (leczenie ruchem) i trening, bardzo rzeczowo przedstawione.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-12-07 22:09 przez Pablo_surf.