Re: Miury xs a vs

17 mar 2010 - 21:40:59
drybko Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> astrodog Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > drybko Napisał(a):
> >

>
> hmm to może jeszcze przed wyjazdem klepniesz mi
> co myślisz o pójściu na bulderownie z jedną
> nogą...

nie czuję się kompetentny. ja bym nie poszedł - bilans tego co możesz stracić i zyskać jest na niekorzyść potencjalnych zysków

> ma to sens czy skisi mi tylko te motorykę ruchu
> ktorej odrobinkę sobie wypracowałem?

tu akurat jestem kompetentny. każda nowa umiejętność ruchowa - nawet prosta wymaga około tysiąca powtórzeń, by wytworzyła się pamięć ruchowa na poziomie rdzenia kręgowego - to oznacza, że nie musimy myśleć o "kształcie, szybkości, czy sile ruchu" ale o jego delu - kiedy pomyślisz - chwyć łyżkę, nie musisz zastanawiać się jak dużo włożyć to siły, ani które palce powinny zamknąć się na jej uchwycie. Dopóki dany ruch się nie zautomatyzuje, starając się go wykonać pobudzamy nerwowo całą grupę mięśni zamiast tych specyficznie dla danego ruchu potrzebnych tylko i wyłącznie. Zaraz koło zginaczy znajdują się ich antagoniści - prostowniki, i one także są pobudzane, co z kolei utrudnia pracę zginaczy. Im bardziej złożona czynność ruchowa tym więcej wymaga powtórzeń. Dlatego 12 latek (pływający w sekcji) z łatwością będzie pływał dookoła atletycznie zbudowanego faceta z poprawną techniką pływania ale pobudzającego w każdym pojedynczym ruchu pływackim mięśnie zupełnie zbędne a wręcz przeszkadzające. Bez drążenia tematu:
- siłę kształtujesz w prostych motorycznie ruchach na dużych obciążeniach, w krótkich seriach z pełnym wypoczynkiem pomiędzy nimi,
- wytrzymałość kształtujesz przy długotrwałym wysiłku o niskiej intensywności - dyskomfort zwany zmęczeniem świadczy, że przekraczacz swój próg AT (przemian beztlenowych) a to oznacza, że własnie trening wytrzymałości przestaje być efektywny - im ciężej pracujesz więc, wcale nie oznacza - lepiej pracujesz
- w końcu to co Cię intereuje: technika we wspinaczce to wytwarzanie automatyki bardzo wielu podobnych ale jednak z punktu widzenia motoryki i automatyki ruchu zupełnie odmiennych ruchów - a każdy z nich wymaga setek powtórzeń, by w końcu zaczał być wykonywany "na luzie". To oznacza baaardzo wiele powtórzeń baaardzo różnych ruchów. Tak więc nie koncentruj się tak na cyfrze, wspinaj się dużo lub lepiej bardzo dużo na drogach przynajmniej 1-2 stopnie poniżej Twojego oesowego maksa. Tam się właśnie w niezauważalny dla Ciebie sposób zapisują niezbędne zmiany do realizacji wyższych cyfr.

> nie chce robić teraz przerwy dłuższej w
> treningu bo miałem taką w grudniu miesięczną z
> powodu kolana w drugiej nodze

nie spiesz się bo będzie wolniej

> aaaaa skoro jesteś miły i czarujący:-)))) to:
> na koniec zeszłego zesonu zacząlem się
> wstawiać w dwie drogi VI4 a sześć dwa os mi
> się zdarzały parę i jedno dwa plus, ot taki to
> mój poziom, wypracowałem go w dwa lata a teraz
> cały się sypię


staraj się na chwilę skupić na przyjemności wspinaczki, wspinaj się po ładnych drogach, nawet jeśli to bedzie Vka to nie wstyd. Sam też takie łoję jak mam ochotę pomijając fakt, że w tym stopniu tradowe ruty potrafią sprężyć bułkę - jak to mówią: to że masz fakultet ze staroegipskiego, wcale nie musi oznaczać, że potrafisz odczytać którędy idzie ten VS

> campusa w życiu nie dotknąłem, nie wiem czy
> warto, małe chwyty na ściankowych drogach czy
> kilka po kolei na bulderach puki co dawały efekt,
> co myśłisz/myślicie o np.w wawie na nowowiejska
> bulder niski z dachem warto tam iść i na samych
> rękach plus jednej nodze czy
> pozostać przy chwytotabicy nad drążkiem i
> wykorzystywać wariację z ich połączeń
> przechwyty zwisy asymetryczne podciągnięcia w
> domu?

oszczędź nogi, katuj ręce - przynajmniej teraz

> hmmm?

> pzdr
> ps.astrodog...jak ja ci kufa zazdroszcze tych
> ciepłych krajów

znowu żarujesz - po dwóch tygodniach wrócę do kraju ze 140 dniami bez deszczu,

> i chociaż pływać nie umiem to i tak ci
> zazdroszcze:-))) pozdr

chodzić też nie umiałeś, pływanie nie jest trudniejsze - wymaga dokładnie takiego samego nakładu pracy jak nauka chodzenia (którą z sukcesem ukończyłeś) a finalnie pływanie nie jest bardziej wysiłkowe od chodzenia. Od razu, by wyeliminować sprzeciwy -chodząc też można wejść w intensywności rzędu: tętno 180.

pozdr
astrodog
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

Miury xs a vs

gruh 15 mar 2010 - 10:00:23

Re: Miury xs a vs

niecnota 15 mar 2010 - 11:03:03

Re: Miury xs a vs

drybko 15 mar 2010 - 15:26:48

Re: Miury xs a vs

astrodog 15 mar 2010 - 20:49:58

Re: Miury xs a vs

gruh 15 mar 2010 - 21:36:49

Re: Miury xs a vs

drybko 15 mar 2010 - 21:58:40

Re: Miury xs a vs

astrodog 15 mar 2010 - 23:02:56

Re: Miury xs a vs

drybko 15 mar 2010 - 23:27:33

Re: Miury xs a vs

makar 16 mar 2010 - 00:51:36

Re: Miury xs a vs

drybko 15 mar 2010 - 21:52:04

Re: Miury xs a vs

astrodog 15 mar 2010 - 22:49:11

Re: Miury xs a vs

drybko 15 mar 2010 - 23:09:24

Re: Miury xs a vs

pedrosik4 16 mar 2010 - 19:38:35

Re: Miury xs a vs

drybko 16 mar 2010 - 23:17:18

Re: Miury xs a vs

astrodog 17 mar 2010 - 00:11:27

Re: Miury xs a vs

drybko 17 mar 2010 - 00:55:41

Re: Miury xs a vs

makar 17 mar 2010 - 02:50:56

Re: Miury xs a vs

drybko 17 mar 2010 - 13:03:20

Re: Miury xs a vs

dr know 17 mar 2010 - 13:33:12

Re: Miury xs a vs

drybko 17 mar 2010 - 13:56:47

Re: Miury xs a vs

drybko 17 mar 2010 - 14:03:39

Re: Miury xs a vs

dr know 17 mar 2010 - 14:08:59

Re: Miury xs a vs

drybko 17 mar 2010 - 14:10:45

Re: Miury xs a vs

drybko 17 mar 2010 - 14:29:53

Re: Miury xs a vs

dr know 17 mar 2010 - 14:42:01

Re: Miury xs a vs

drybko 17 mar 2010 - 14:46:13

Re: Miury xs a vs

Manu 17 mar 2010 - 16:07:12

Re: Miury xs a vs

Mnietek 17 mar 2010 - 16:49:57

Re: Miury xs a vs

drybko 17 mar 2010 - 19:37:55

Re: Miury xs a vs

makar 18 mar 2010 - 02:14:54

Re: Miury xs a vs

Mnietek 17 mar 2010 - 17:40:51

Re: Miury xs a vs

makar 18 mar 2010 - 02:22:05

Re: Miury xs a vs

astrodog 17 mar 2010 - 19:12:05

Re: Miury xs a vs

drybko 17 mar 2010 - 20:14:43

» Re: Miury xs a vs

astrodog 17 mar 2010 - 21:40:59

Re: Miury xs a vs

drybko 18 mar 2010 - 00:03:05



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty