makar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> sputnik Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Miałem okazję widzieć Andrzeja i Szalonego i
> pozostałych kolegów gdy czyścili i
> ubezpieczali
> > niechodzone i zapomniane drogi...
>
> Ponieważ rzecz idzie o Kosińskiego,
> Międzymiastową i Sprężynę to chyba coś Ci
> się potaśtało do cna z tymi "niechodzonymi i
> zapomnianymi" drogami. Najwyraźniej w ogóle się
> nie orientujesz w materii dróg na Mnichu.
Chodziło mi o ogólność zagadnienia a nie o Sprężynę i Międzymiastową.
Może się nie orientuje w materii Mnicha, choć kilka dróg na nim zrobiłem.
>
>
> Wspinanie jest elitarne.
> Wspinanie nie jest dla każdego.
> Przykre? Może. Pogódź się z tym faktem.
Przyzwoitość mi nie pozwala Ci na to odpowiedzieć.
>
>
> > Dlatego uważam wycinanie spitów jako
> zachowanie aspołeczne i zagrażające zdrowiu
> potencjalnych,
> > nieświadomych wspinaczy...
>
> Czego nieświadomych?
>
Dlatego, że nie każdy śledzi newsy o wycinaniu haków. Facet wezmie przewodnik gdzie jest opisane dobre ubezpieczenie tej drogi i się zawiedzie.
>
> > Czytałem komentarze na forum, że na Kosińskim
> nie potrzeba spitów lub potrzeba tylko tego
> > drugiego. Rok temu robiłem tą drogę bez
> wcześniejszego rozpoznawania i nie miałem
> > wrażenia aby te dwa spity były nadmiarowe.
>
> Recepta prosta - doładuj.
Przeszedłem tą drogę ze spitami przejde i bez. Ciekaw jestem ilu z tych przedstawicieli wspinaczki typu "clean" opatentowało ją wcześniej na wędke.