pokor Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Zaczynasz drwić
Przepraszam, już nie będę
> a ja nie mnożę kolejnych
> lepszych tylko pytam dlaczego rat. nie może, w
> czym jest gorszy od przewodnika.
Nie jest gorszy, jest inny. W polskim prawie zastrzeżono
pewne grupy zawodów. Aby je uprawiać trzeba ukończyć
odpowiednie szkolenia, mieć odpowiednie licencje.
Zresztą nie tylko w Polsce. Zawód przewodnika górskiego
należy do takich właśnie. Po raz kolejny zacytuję na tym
forum: Co to jest zawód regulowany?
Zawód, którego wykonywanie jest uzależnione od spełnienia
wymagań kwalifikacyjnych i warunków określonych w odrębnych
przepisach. (Ustawa z dnia 26 kwietnia 2001r. o zasadach uznawania
nabytych w państwach członkowskich UE kwalifikacji do wykonywania
zawodów regulowanych) [
www.buwiwm.edu.pl]
Z tego co wiem, znany pewnie Ci Maciej Pawlikowski uzyskał
uprawnienia przewodnika - tego od czerwonego sweterka - po
egzaminie eksternistycznym. Uznał więc, że takie uprawnienia
pozwolą mu W SPOSÓB LEGALNY uprawiać zawód przewodnika.
Pomimo wieloletniej służby i pracy w TOPR. Jak ten przykład do
Ciebie nie przemówi to się poddaję.
Pozdrawiam
Bodziu