Zainstalowany mój patent na solo znajduje się na poniższych zdjęciach.
Przypinamy płytkę przewodnicką (może być reverso, piu itp.) w sposób pokazany na zdjęciach. Traktujemy siebie jako "stanowisko górne odwrotne".
Najlepiej płytkę trochę unieruchomić w karabinku (plaster) aby nie doszło do zginania przy locie (zależy od przyrządu jaki używamy).
Górny karabinek przypinamy do pętelki która się zerwie albo rozciagnie przy locie głową do dołu (tak aby nam łba nie urwało). Najlepiej stosować rzep lub cieniutki sznureczek. Może być guma. Coś słabego. Można np. sznureczek związać jedynie za pomocą węzła samozaciskowego.
Linę worujemy, albo na plecach albo pod tyłkiem. Co jakiś czas należy ją wrzucać z wora tak aby kilka metrów wisiało swobodnie pod nami (zależy oczywiście od terenu). Jak łoimy w gładziutkich płytach to i można ją puścić swobodnie.
Linę wpinamy do punktu zawsze ciagnąc część liny od ciała , spod przyrządu (prosta zasada)
Możemy łatwo wydawać luz, kasować luz, dać sobie blok. Możemy robić wpinki ponad głową - musimy oczywiście wydać przedtem luz z przyrządu.
Możemy stosować linę połówkową.
[
www.uka.pl]
[
www.uka.pl]
Po zadziałaniu układ wygląda tak (sorki za jakość zdjęcia, ale zasada jest tak prosta iż chyba wystarczy)
[
www.uka.pl]
Zauważone minusy:
Gdy urobimy sporą część wyciągu lina wychodzi z przyrządu pod swoim ciężarem, jednak można nad tym łatwo zapanować.
Oczywiście trzeba pamietać aby nie wpiąć liny na odwrót ale zawsze można to łatwo sprawdzić ciągnąc linę do góry.
W przypadku przyrządu na zdjęciu (już chyba nie sprzedawany) producent zauważył po czasie iż nie nadaje się on do asekuracji prowadzącego ponieważ może dojść do zgięcia płytki i.... (dlatego ten plaster).
Gdy przechodzimy np przez przewieszki i zegniemy nadmiernie ciało to dojdzie do chwilowego zablokowania, ale wytarczy się wtedy wyprostować. W odwrotny sposób (schylając się) blokujemy system.
Przypominam iż wspinanie solo jest raczej zajęciem dla osób z dużym doświadczeniem i ... sprawnych technicznie. System stosujecie na własne ryzyko. Nie badałem go na stanowisku laboratoryjnym ale jeżeli jest taka wola to mogę zrzucić manekina. Osobiście latałem na panelu. Działa bez zarzutu.