ai87871 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> strasznie maly ten kibel musialby byc,
Mylisz się. Kartusz zawierający 270 gramów
netto wystarczy by spowodować wybuch
w kiblu o objętości 10 m^3, czyli np. 1.5 x 2 x 3
metry, i to przy równomiernym wymieszaniu
gazu z powietrzem. W rzeczywistości,
gaz pozostanie w dużym stopniu niewymieszany,
więc jeśli iskra pojawi się blisko ziemi, to
możesz wysadzić nawet bardzo duży kibel,
o ile nie będzie w nim dobrej wentylacji
która na bieżąco usunie wyciek.
Dodam, że mógłbyś takiego wybuchu nie
przeżyć. Wręcz miałbyś małe szanse przeżycia.
> powiem ci
> ze mi wyciekla kiedys butla 12kg w garazu ( a mam
> pod ziemia) i strasznie walilo gazem i
> przyjechalo pogotowie gazowe zeby go usunac niby
>
> to powiedzieli ze wywietrzeje a na test ze nie
> wyjebie przylozyli spokojnie zapalke przy ziemi i
> nic sie nie stalo
> o dziwo, a mialem pietra
>
> garaz - powierzchnia 6mx5,7m wysokosc 2,4m
>
Czyli jakieś 90 m^3. Żeby wyjebać w pizdu taki
garaż razem z domem, wystarczyłoby kilka
metrów sześcienych mieszanki prop-but,
a jeden metr sześcienny waży 2 do 3 kg
(zależnie od temperatury i składu).
Jakby wyciekło (i pozostało w objętości
pomieszczenia) 6 kg, i ktoś by tam wrzucił
zapałkę, to byłby grill ekspresowy z dzwonkiem.
Widocznie wyciek trwał na tyle wolno,
że przeciągi w garażu zdążyły znakomitą
większość gazu wywiać.
A tamci panowie-eksperci albo mieli
czujnik, albo umieli ocenić stężenie nosem(??)
dzięki czemu wiedzieli, że jest znacznie
poniżej wartości wybuchowej (około 2%).