Witam, przeczytałem tekst Beaty. Policzyłem. Sprawie Tatr bez młotka
poswięconych jest 81 linijek. 32 linijki to cytaty. 11 linijek to nazwiska.
Własne poglądy Beaty sa wyrażone w następujących zdaniach:
1. (-) spitownikom utarła nieco nosa stara gwardia (-),
2. Ja na temat spitowania pogląd mam podobny,
3. Nie wiem, czy poglądy sygnatariuszy tekstu
"Spór o przyszłośc Tatr" ewoluowały tak samo
jak poglądy kolegi Paszczaka (-)
4. (-) gratulacje dla Jacka Luniaka za konsekwencję
i niepoddawanie sie pokusie (-)
Pytam co tak rozjuszyło forumowiczów?
Pytam po co tyle chamstwa w wypowiedziach?
Pytam też czy można mieć inne poglądy niż Wasze?
Pozdrawiam i namawiam do umiaru.
Wojtek $więcicki