Re: Pani Beato, wiadoma....

$więty Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Coś mi sie wydaje Kolego, że nie zauważyłeś ironii
> w mojej wypowiedzi.

Ciężko zauważyć ironię w Pańskich wypowiedziach,łatwiej sarkazm...

> Doszukałes się nawet obrazy całej części
> środowiska, a na koniec zsyłasz
> mnie na wieczną banicję.

Niczego się nie doszukuję,przecież wyłożył Pan kawę na ławę,a na banicję to Pański pomysł...


Zachowałeś się jak
> nożyce, kiedy uderzyć w stół.

To ma być obraza....spodziewałem się czegoś lepszego po tak poważnej personie jak Pan,z takim doświadczeniem....


> Ale mimo wszystko muszę Cię skomplementować.

Nie ,dziękuję bardzo...


Nie,
> nie za dorobek o którym
> mi się nie śniło, tylko za to,że dzięki Tobie coś
> zrozumiałem.

Za jaki dorobek,na pewno nie mój,mam jakieś tam czwórki no może IV+ i to na drugiego także nie wiem nawet czy jestem turystą czzy wspinaczem ale cały czas próbuję...

Otoż pojąłem, że
> część z Was podchodzi bardzo emocjonalnie do
> róznych spraw i traktuje je
> bardzo osobiście.

Kto to jest Wy,jest Pan po jakiejś innej stronie?..heheh może po innej stronie barykady,ciekawe czy tej lepszej czy gorszej.A emocjonalnie to podchodziłem do różnych spraw jak miałem lat naście,a to dość dawno..było..

A nawet z widocznym
> podnieceniem, skoro nie może się
> Kolega powstrzymać od epitetów w stylu
> "komunistyczni kolesie". Nie wiem
> jakim to Kolega jest kolesiem, ale szczerze mówiąc
> nie interesuje mnie to.


No tak ,tak się podnieciłem aż mi żyłka pękła...przecież nie jest Pan zgrabną blądynką z długimi nogami....
Nie wiem w jakim kraju Pan żyje,ale do "90 to tu była komuna i jakoś mi się dziwnie wydaje że jeszcze nie umarła....jakim kolesiem ...hmmm i viceversa...

>
> Nadmierne podniecenie towarzyszyło tez zapewne
> lekturze tekstu B.S. Wywołał
> furię i chamskie komentarze, podczas gdy mozna
> było rozmawiac na ten temat
> ludzkim głosem, a nie ryczeć jak ranny łoś. Tylko
> dlatego, że uważcie Beatę
> za niegodna pisania o Waszych sprawach. W tym
> samym zeszycie Tatr mozna
> znależć także wypowiedź dyrektora Skawińskiego
> (też w połowie cytaty)
> oraz sarkastycznie zakończony tekst Włodka
> Cywinskiego, i co? Jakos te artykuły
> nikogo ani nie zaciekawiły ani nie wywołały
> żadnych komentarzy...
> Pozdrawiam mimo wszystko pokojowo
> W$
>
>
>
>
> Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 16-08-2007 10:15 przez
> $więty.