Nie czytałem tych wiekopomnych artykułów, ale doszły mnie słuchy, że w jednym z nich Pani Beata pisze, że dla Wojtka Kurtyki wspinaczka to sztuka cierpienia. Czy ktoś mógłby zweryfikować trafność tej informacji (tzn. czy Słama Beata rzeczywiście tak napisała)?