Re: O k....

12 maj 2007 - 06:23:10
Kominiarz wrote:
"...Gdyby wspinanie nie wzbudzało podziwu, ludzie tacy jak
Derek szukaliby mocnych wrażeń gdzie indziej, bo mimo
wszystko, gdzieś na dole listy priorytetów jest również
potrzeba uznania."
Owszem, uznanie a jakże, ludzka to rzecz. Potrzeba uznania, "zaistnienia", jest chcąc nie chcąc motorem do wielu przedsięwzięć, projektów. Jesteśmy w pewnym sensie wypadkową opinii środowiska, otoczenia a także ulegamy inspiracjom w skutek obiektów naszych westchnień. Koło się zamyka ("dla siebie ale z uznaniem zmierzę się z wyzwaniem"). Czyż pisząc na tym forum nie jest Twym celem dotarcie do pozostałych forumowiczów i uzyskanie ich uznania a przynajmniej zgody na Twą chęć wyrażenia opinii? Ja na pewno na to stawiam w pewnym stopniu.
A' propos samego tematu free solo'wania, jeśli mogę, (choć zrobiłem kilka nietrudnych dróg w górach w ten sposób). Zdawa mi się że na początku staje nam przed oczami spektrum takich wyczynów w kontekście zachwytu nad nimi.
Gdy zacząłem się wspinać nie mogłem pomieścić pod "czapką" tej dyscypliny; "jakżesz oni to robią?! Na brodę Mieszka! "-pytałem... Z czasem, wspinając się wraz z partnerem, oczywiście, przemierzaliśmy drogi na których asekuracja była "wirtualna", bądź nie "było" jej wcale a to z powodu charakteru drogi (wbijaliśmy się w przerastające nas trudności-bez zapasu mocy) jak i z powodu granic psychicznych; "idę ale na limesie więc postój by wdupcyć przelota napawa grozą...idę zatem dalej coby nie stać w miejscu ni sekundy bo jebnę". Tak niezręcznie poznaliśmy swe możności i bałwochwalczo oszacowaliśmy że nie odpadamy na drogach takich to a takich co pomoże nam przy solowaniu z minus całym stopniem w stosunku do dróg z lanem. Po latach problemem stało się, co wielu z nas doświadcza, brak partnera w pożądanym dla nas czasie. Przyszły wtedy myśli ad. solo wspinania. Ano siedzę na słowacji 3 dzień pod kamolem koleby i czekam, jakżeśmy się umówili a on/ona dzwoni że jednak nie dotrze bo... musi się psem sąsiada zaopiekować. Duży też wpływ wywiera li tylko chęć "ZOBACZENIA,SPRAWDZENIA" czy dam radę. "Oni" wszak dają a i młodsi i jacyś tacy mniej tężsi... Kurwa dupa nie chłop ze mnie jak nie spróbuję - dedukuję w karbach ego splątany. U nielicznych zaś solowanie zrodziło się z powodu nie udźwignięcia ogromu odpowiedzialności za "drugiego" a nawet traumy z przeżytej śmierci partnera...
Wszystko to jeno liter stek (wybaczcie) ale osobiście podchodzę do tego nieco filozoficznie i z bezmiarem podziwu dla ludzkich możliwości. Ot człek, ułomny, słaby a w KAŻDEJ podjętej dziedzinie potrafi osiągnąć NIEOSIĄGALNE!
Ueli Steck, Hans Jörg Auer, Alex Huber, Alex Maksimienko, etc..., są uosobieniem NASZYCH potencjalnych mocy i pragnień.
Ogarnia mnie fala rozbieżnych doznań jak czytam o Panach co tam załomotali 900m pionu z bidonem w kieszeni.
Podziw, strach, wątpliwości natury: "po co ja się wspinam jak są tacy goście", itp...

Na dobranoc/dzień dobry:


Podziel się:
Temat Autor Wysłane

O k....

biedruń 11 maj 2007 - 12:32:10

Re: O k....

kolarz 11 maj 2007 - 12:34:46

Re: O k....

T.B. 11 maj 2007 - 13:08:59

Re: O k....

Manu 11 maj 2007 - 13:11:48

Re: O k....

soplica 11 maj 2007 - 18:47:17

Re: O k....

kolarz 11 maj 2007 - 18:50:10

Re: O k....

soplica 11 maj 2007 - 18:56:21

Re: O k....

kolarz 11 maj 2007 - 19:00:59

Re: O k....

Sprocket 11 maj 2007 - 22:49:27

Re: O k....

rapi 15 maj 2007 - 18:58:34

Re: O k....

extreme tech 15 maj 2007 - 19:17:05

Re: O k....

macko 15 maj 2007 - 19:27:51

Re: O k....

Admin 13 maj 2007 - 11:03:45

Re: O k....

gienek 11 maj 2007 - 13:02:40

Re: O k....

mutee 11 maj 2007 - 13:23:01

Re: O k....

Teddy 11 maj 2007 - 13:24:16

Re: O k....

Admin 11 maj 2007 - 13:28:54

Re: O k....

Starosta 11 maj 2007 - 14:27:19

Re: O k....

salvador 11 maj 2007 - 14:33:29

Re: O k....

kominiarz 11 maj 2007 - 15:51:43

Re: O k....

seler 11 maj 2007 - 16:11:28

Re: O k....

extreme tech 11 maj 2007 - 16:32:50

Re: O k....

szymonschab 11 maj 2007 - 17:50:59

Re: O k....

Freddie Chopin 12 maj 2007 - 13:11:02

Re: O k....

szymonschab 12 maj 2007 - 17:38:04

Re: O k....

kominiarz 12 maj 2007 - 20:23:34

Re: O k....

szymonschab 12 maj 2007 - 20:31:24

Re: O k....

Teddy 11 maj 2007 - 22:36:37

Re: O k....

salvador 11 maj 2007 - 22:41:53

Re: O k....

Teddy 12 maj 2007 - 00:26:07

Re: O k....

makar 15 maj 2007 - 11:49:11

Re: O k....

kominiarz 15 maj 2007 - 15:13:53

Re: O k....

makar 15 maj 2007 - 16:56:25

Re: O k....

Blondas 15 maj 2007 - 20:28:57

Re: O k....

amadeusz 11 maj 2007 - 14:38:19

Re: O k....

Tyma 11 maj 2007 - 17:35:51

Re: O k....

extreme tech 11 maj 2007 - 18:42:07

Re: O k....

Jan Kuczera 11 maj 2007 - 22:34:47

Re: O k....

biedruń 11 maj 2007 - 22:50:44

Re: O k....

kominiarz 12 maj 2007 - 00:04:05

Re: O k....

Teddy 12 maj 2007 - 00:28:28

Re: O k....

kominiarz 12 maj 2007 - 00:39:19

Re: O k....

pit 12 maj 2007 - 10:28:22

Re: O k....

kominiarz 12 maj 2007 - 11:38:34

Re: O k....

pit 12 maj 2007 - 14:52:25

Re: O k....

Jacek Kierzkowski 12 maj 2007 - 00:44:50

Re: O k....

kominiarz 12 maj 2007 - 01:07:27

Re: O k....

Jacek Kierzkowski 12 maj 2007 - 02:13:40

» Re: O k....

Jacek Kierzkowski 12 maj 2007 - 06:23:10

Re: O k....

żulu 14 maj 2007 - 08:31:26

Re: O k....

extreme tech 15 maj 2007 - 19:40:40

Re: O k....

macko 15 maj 2007 - 20:00:34

Re: O k....

Micaj 17 maj 2007 - 12:00:50



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty