A więc po kolei:
w dyskusji przejawia sie ciagle myśl, że jeśli byłeś na wyprawie - z wypadkami śmiertelnymi, to nieważne, czy to była twoja wina czy nie - nie powinenes wiecej ich organizować...
jak sądzisz, czy to jest mądry sposób myślenia? wg mnie nie!
Przykłady z Kacperkiem użyłem by wykzać idiotyzm tego rozumowania (nazwałem to retoryką)
A o Kacperku pisze bo to jego, między innymi, kategoryczna wypowiedź i zdjecie widnieje w artkule rzepy...