Re: rutyna czy norma ?

makar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Co najmniej dwukrotnie widziałem wypięcie się liny
> z karabinka zakręcanego podczas wspinania na
> wedkę. Raz zakończone przglebowaniem. Także UIAA
> oraz PZA uważa inaczej niż Ty.

Ło kurwa, makar mi dojebał. Z tym wiązaniem to jest tak jak z przekraczaniem prędkości, każdy wie, że lepiej jechać wolno i bezpiecznie, a każdemu się zdarzyło przynajmniej raz przekroczyć prędkość.
Dlatego Twoja uwaga "najlepszy nie znaczy ze najmądrzejszy" jest śmieszna.

Nie wiem jakich lin używasz ale ja na linach nie oszczędzam, przy asekuracji na wędkę nie dopuszczam do wielkich luzów. Na ściance 5-6 metrowej ryzyko jest do zaakceptowania, gdyż przy tak małej ściance ilość zmian przy linie jest duża i i nie ukrywam, że przy tak częstych zmianach jest mi wygodniej wpinać się w karabinek.
W skałach jednak zawsze się wiążę.




Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2007-01-23 19:53 przez Bolo76.