Cześć przy okazji świąt.
To ja też się dorzucę:
Rycerz spotkał złotą rybkę, ona mu tradycyjnie mówi: wypuść mnie, to spełnię twoje trzy życzenia. Rycerz na to, dobra, to najpierw chcę mieć piękną złotą zbroję! Błysnęło, huknęło - jest! Rycerz myśli, myśli, mówi - wiem! Chcę być nieśmiertelny. Błysnęło, huknęło - jest! Trzecie życzenie po długim namyśle - chcę mieć takiego, jak ma mój koń! Błysnęło, huknęło - jest! Wraca dumny rycerz do swojego zamku i spotyka swojego giermka. Pokazuje mu, piękn, złotą zbroję. Potem wręcza mu miecz mówi "dźgnij!". Dźgnął, nic się nie stało, giermek się zachwycił. Rycerz mówi - patrz: ściąg żelazne gacie, ściąga skórzane gacie, ściąga wełniane gacie: patrz. A giermek na to: O panie, ale macie cipę!
Pozdrowienia
dziabka