pewien facet chciał się związac na poważnie z kobietą. Miał trzy rownorzędne kandydatki i strasznie się wahał z wyborem.Postanowił poddać je próbie. Dał każdej po 5000 pln i poczekal na efekty.
Pierwsza z kandydatek za tę sumę poszła do salonu piekności, zrobila wszystkie możliwe zabiegi upiększające,kupiła wystrazałowa kreację, odwiedziła fryzjera i po wszystkim, na randce, zdala sprawozdanie kończąc: widzisz kochanie, to wszystko dla ciebie, żebyś mial piękną dziewczynę...
Druga natomiast zamowila stolik w najdroższej knajpie i zorganiowala najbardziej luksusuwa z luksusowych kolację we dwoje, gdzie podczas romantycznej rozmowy pzry świecach wtrącila mimochodem :wudzisz, kochanie, przy mnie igdy nie będziesz się nudził...
Trzecia natomiast zainwestowal te 5000 na gieldzie, ponnożyla je, zainwestowal znow, ponnożyła i za jakisz czas przyniosla wielokrotnosc otrzymanej sumy ze slowami: kochanie, pzry mnie nie musisz martwić się o nic.
Mężczyzna znow stanął przed trudnym wyborem.
Po krótkim namyśle wybrał tę z największym biustem.