Re: Potrzebuję schematu na "Prawych Wrześniaków" na Zamarłej.

21 wrz 2010 - 15:05:55
Mbajgr Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Dzięki za topo ściany i naniesionej drogi, ale
> szukam schematu drogi. Ponawiam prośbę jeżeli
> ktoś takowy posiada.

21 wrz 2010 - 19:58:11
valdi Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jedyny schemat jaki mam "Zamarła Turnia" A. Skłodowski, M Wołoszyński 1992r
> Droga nr 8 - płytami środkowej części południowej ściany (tzw. Płyty Wrześniaków)
> V, A0 (VI-), 3 godz.
> Pozdrawiam.
> img828.imageshack.us/img828/5227/zamarlaprawiwrzesniacy3.jpg


Linkowany powyzej przez usera Valdi schemat z broszury „Zamarła Turnia” AS-MW z 1992 r., wydawn. PTTK „Kraj”, jest bardzo mylny i grozny.
Wrecz katastrofalny. (Userowi Valdi za podeslanie takiego linku naleza sie mocne slowa - ale o tym pozniej.)

I. Szczegoly:
Linkowany schemat pochodzi z broszury AS-MW ze str. 19, przedstawia droge opisana tamze pod nrem 8 jako Prawi Wrzesniacy. Jak widac powyzej wg owego schematu - u dolu droga ta bieglaby skosem z lewa na prawo po plytach, dwoma wariantami o trudnosci IV, przecinajacymi biegnaca bardziej pionowo - droge nr 9, Sayonare.
Schemat Sayonary jako nr 9 jest tamze na s. 20, i takze on nie pozostawia zludzen, ze droga nr 8 (Pr. Wrzesniakow) mialaby biec tak, ze od prawej (od okolic Drogi klasycznej, nr 10) przecina Sayonare na jej kluczowych, dolnych, dachowkowatych plytach. Ten sam blad - po raz trzeci w tej broszurze - potwierdza rysunek laczny sciany tamze na s. 13.

Na tym wlasnie polega ta katastrofa.

II. W rzeczywistosci:
Prawi Wrzesniacy – wariantem glownym - w przeciwienstwie do tego co pokazuje schemat, wioda caly czas na lewo od Sayonary (drogi nr 9 na powyzszym schemacie). Wioda tam, inaczej niz na schemacie, wprost w gore prosta jak drut formacja wklesla okolo IV-IV+ i jak w morde strzelil wprost pod najtrudniejsze miejsce drogi. Taki jest tez opis slowny u Paryskiego (o tym ze lubi przejrzec opisy pisze user Valdi, zob. cytat z niego ponizej).
Wariantem gornym w lewo skos, zaznacznym na schemacie z broszury z 1992, mialy miejsce przejscia po opublikowaniu broszury. Jest to trawers w plytach w lewo, od drogi klasycznej do Pr Wrzesiakow, przecinajac Sayonare. Zdrowe V+, ze slaba, wrecz smiertelna asekuracja (tak bylo przez kilkanascie lat po wydania broszury do czasow akcji TBM). Slowem, z punktu widzenia udajacych sie na Prawych Wrzesniakow, jest to zapych lub przejscie na sile plytowego terenu typu 70 stopni i V+, po zajsciu zbyt wysoko o dobry wyciag droga klasyczna.

W sumie mamy tu niezly wynik jak na schemat jednej drogi:
– totalny blad wzajemnej kolejnosci i ukladu/kierunku drog i wariantow,
- blad formacji (na lewym wariancie plyt nie ma)
- i blad trudnosci (na prawym wariancie zanizone z V+ na IV).

III. Userowi Valdi za podeslanie takiego schematu naleza sie cierpkie slowa, sorry, musi go zabolec. Zwlaszcza ze chyba wlozyl w to nieco pracy (zeskanowal i wpakowal do netu jako link) - co oznacza, ze uznal ze popularyzuje rzecz potrzebna i dobra, warta pracy.
Sadzac z charakteru pytania, pytala osoba malo zorientowana, i zostala wpuszczona w ten schemat jako w kompletnie s m i e r t e l n e maliny.

Drogi userze Valdi – na forum fachowym, gdy ktos malo zorientowany prosi o pomoc w sprawach wiazacych sie z bezpieczenstwem, sugerujesz cos ludziom dopiero wtedy - kiedy cos wiesz na pewno. Np. schemat polecasz wtedy, gdy go sam sprawdziles w terenie.

Pytanie domyslnie nie bylo o jakiekolwiek schematy, nawet zle, tylko zapewne o dobre.
User Valdi tlumaczy sie po postach (zwl. AndrzejaKo) b. krytycznych wobec schematu – i dopiero wtedy pisze, ze zapodal go tu, ot tak. Czyli nieodpowiedzialnie.
Tu przydalby sie stary dobry Starosta, zeby dosadniej wytlumaczyc, dlaczego tak lekkomyslnie nie rozsiewa sie groznej dezinformacji.

21 wrz 2010 - 22:21:28 (
AndrzejKo Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> To jest kontrowersyjny schemat. (...)

22 wrz 2010 - 18:14:27
valdi Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie robiłem, więc się nie mogę wypowiedzieć
> co do wartości tego schematu. Wrzucam, bo akurat taki tylko mam.
> Mastertopo często wszystko wyjaśnia, ale czasem
> wolę sobie porównać to też z innymi schematami (...)

22 wrz 2010 - 18:30:34
AndrzejKo Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ja robiłem - kilkukrotnie. Ostanio w wydaniu
> samotnym. Schemt ten wprowadza w błąd. Wszelkie
> fototopo w tym najalpsze mi znane, są po prostu
> zgodne z faktycznym przebiegiem tej drogi (...)

21 wrz 2010 - 23:08:47
Mbajgr Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Dzięki za schemat. Wiem, że nie jest zbyt
> dokładny, ale na bezrybiu i rak też ryba:)

Jeszcze odrobina sarkazmu:
Za akurat ten schemat - to tak jakbys dziekowal za ugotowanie ci muchomora sromotnikowego i podanie jako prawdziwka. Smacznego.

* * *

IV. Co zrobic z takim schematem?
Juz na forum byly podobne sytuacje, wiec nie ma co powtarzac. Np. co do schematu Filara Gronskiego na ZTM, najpierw bylo cos niecos o mozliwym poplataniu lewego i prawego wariantu drogi u dolu na Filarze i potem o probach "usredniania" tresci, zapewne typu „prawda lezy posrodku”. Potem podsumowano cytatem z klasyka:

Re: ŻTM - zapych na Filarze Grońskiego - schemat internetowy placze dwa dolne warianty
21 sie 2010 - 12:52:26
GG Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> (...) Ciezko poprawiac takie bledy (jest takie powiedzenie jakiegos klasyka:
> "Zla konstrukcje mozna tylko pomalowac farba ostrzegawcza").
> (...)

Gdyby jednak i teraz podywagowac o Pr. Wrzesniakach, mimo wszystkich zastrzezen o bezsensowosci poprawiana takich "kwiatkow", to:
na powyzszym schemacie Prawych Wrzesniakow byc moze komus pomerdal sie uklad drog Sayonara-klasyczna z ukladem Prawe Wrzesniaki-Sayonara, i potem podopasowywal szczegoly i wyceny. Kaszana i nieodpowiedzialnosc.

V. Sa jednak i dobre strony postu usera Valdi. Mimowlnie lub nie, ponownie zwrocil on uwage na pewien powazny problem, iz pewnego typu beztroskie schematy sa bardzo rozpowszchnione.
Wszyscy wyjadacze, tym u instruktorzy, wiedza, ze s.p. Baron Sklodowski mial wiele zalet, w tym dotyczacych kolekcjonowania informacji o drogach.
Ale akurat sporzadzanie schematow nia nie bylo. Jest wiele przykladow i anegdot o tym.
I chyba trzeba mlodszych uzytkownikow forum w to wprowadzac.

Pozdr.

PS. Ponizej w osobnym watku bedzie jeszcze jedna sprawa, bardziej pozytywna (ulatwiajaca wykorzystanie schematu i fototopo).