flykting Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> I tu niestety wychodzi ego szanownego kolegi!!! :)
> JA NIE WSPINAM SIE W POLSCE (czytaj: jestem lepszy
> od Ciebie!!! :))))
Kochany Flyktingu, nie wspinam sie w Polsce bo akurat nie moge a nie nie chce a to pewna drobna roznica.
A lepszy nie jestem bo jestem tylko marnym niedzielno-rekreacyjnym wspinaczem.
> Dalsze zarzuty tu wysnute są
> niestety tylko mentalnością bajkopisarską
> Selera... czytasz coś kolego czego nie napisałem.
Dalsze zarzuty bazuja na moich osobistych doswiadczeniach ze spacerkow po tatrach.
Caly temat jest banalny, acz dla mnie nie zrozumialy: jakie ma znaczenie dla kogokolwiek jak sie nosi szpej w/na plecaku?
No chyba ze ktos chodzi po Krupowkach z nowiutkimi i nigdy nie uzytymi quarkami tam i nazad by wyrywac lachony, ale to tez jest jego sprawa.