1. kary za śmiecienie są!
2. kar za palenie przyznam że nie rozumiem... myślę że przyjąłeś prostą zależność wypalony papieros = pet na ziemi. Otóż nie każdy tak robi, poza tym patrz punkt pierwszy.
3. co do zawracania ludzi w tenisówkach, czy też sandałach to głupie jest dosyć. A jakie zakazy na zime proponujesz? wytarczą kijki czy może trzeba dziabe? Jakaś akcja informacyjna owszem ale wszelkie zakazy to delikatnie mówiąc chujnia z barszczem i prowadzą do tego co na słowacji na przykład. Każdy ma prawo się ujebać nawet w sandałach, a jeśli widzisz taką osobę to możesz jej zwrócić uwagę że może spaść tu i tam, a jeśli cię to wali to wyprzedzić ją i nie ryzykować zwalenia się razem z nią.
co do Toprowców to pracują bo czują swoje powołanie a ich pracą jest ratunek a nie pilnowanie turystów.
U nas jest zdaje się zakaz wychodzenia przy 3 i więcej, który oczywiście nie jest przestrzegany zupełnie bo 3 jest przez pół jak nie więcej zimy. Ale to chyba nie zakaz (egzekwowany prawnie) tylko raczej zalecenie?? mam rację?
pozdro
aidi