Jak to bylo w jakims filmie - "zgadzam sie z moim przedmowca". Poza tym glosowanie nad czym kolwiek w Sejmie wyglada chyba jakos tak:
1. Marszalek oglasza, ze bedzie glosowanie na taki to, a taki temat. Nastepnie mowi:
2. Kto jest ZA niech podniesie reke i nacisnie przycisk - dziekuje.
3. Kto jest PRZECIW niech podniesie reke i nacisnie przycisk - dziekuje.
4. Kto sie WSTRZYMAL niech podniesie reke i nacisnie przycisk - dziekuje.
Tak wiec w takiej sytuacji ciezko zeby palec mi sie obsunal. No chyba, ze mam problemy ze sluchem i powinienem udac sie do laryngologa. Dobrze, ze to nie jest gorkie zbocze, bo takie "obsuniecie" groziloby smiercia (albo kalectwem).
Tak wiec reasumujac. Wydaje mi sie, ze ta sytuacja to nie robienie z Nas (czyt. narod, wyborcy) ludzi niespelna rozumu teraz, tylko zrobienie z nas oslow w czasie wyborow. No a nowe sie zblizaja, wiec czas walczyc o elektorat. Ze tez ktos musial dopatrzyc sie tego obsuniecia palca :)
Pozdrawiam
pozbawiony wiary w lepsze jutro z takimi ludzmi u wladzy - Spitfire