jestem pod wrażeniem, człowiek na poziomie, myślę że warto to zacytować:
Kielce 2004-05-18
Dla Pawła Olendzkiego, Brytana, członka zwyczajnego KW Warszawa
(a ponadto Maćka, Jarka, Artura, Radka, Grzegorza, Jacka, Józka oraz Ani)
Bij w pysk, wal w pusty łeb, rzuć klątwę, ale na Boga nie sugeruj, że spiskowałem z Weronem (Parkami Narodowymi) przeciwko ludziom gór. O tym, że źle zagłosowałem dowiedziałem się z Twojego e-maila. Sprawdziłem, masz rację. Strasznie mi głupio. Nie wiem co się stało: czy się zagadałem, czy na moment ogłupiałem. Jest mi przykro tym bardziej, iż cały dzień poprzedzający głosowania poświęciłem agitowaniu wśród „wybrańców” naszej sprawy. Ostatecznie sam zagłosowałem przeciwko niej. Mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa.
Jeżeli możesz wybacz i wyznacz pokutę.
Pozdrawiam serdecznie
Kostek M. z wschodnioalpejskim Berg heil!
Ps. Oczywiście nie głosuj na mnie. Bo czy warto głosować na faceta, który się myli w takich sprawach? W sprawie „śmigła” dla Tatr jestem za i jeszcze raz za. Postaram się zorganizować trochę forsy. Czy uczynić w tej sprawie coś jeszcze? Do zobaczenia Bracie.
--------------
Wieczorem podziękuję za odpowiedź, cały czas pod wrażeniem.