Czujesz się spełniony ? Usłyszałeś oklaski jednego tutaj "fachury", specjalisto od lin pojedynczych w górach? Nieźle musisz mieć zryty beret, aby przeglądać posty (większość, wszystkie?) napisane przez jednego Hansia. (bez tego nie dałbyś rady napisać kilku obelg ? nie wierzę, że jest aż tak źle...)
Piszesz, że się w górach wspinasz i to różnych, to dlaczego dajesz takie farmazoniarskie rady młodzieży? (zakładając, żeś sam nie leszcz młody, trudno ocenić przez internet)
I na Boga, nie przypisuj mi kwestii, których nie napisałem (takie zachowanie ma swoją nazwę w psychologii, sprawdź)
Acha, generalnie to wisi mi co i gdzie tam zrobiłeś, a Zbyszka się możesz zapytać, czy mnie pamięta (jeśli oczywiście jesteście na Ty, w co wątpię).
bez odbioru.
Kapitan Bomba Rządzi !